 |
 |
Hameron (Cameron + House)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 Następny
|
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
 |
to prawda
Ten post nie wnosi niczego do dyskusji. Dalsze próby nabijania sobie postów zostanie ukarane ostem.
Ewel
|
|
Wysłany:
Pią 10:37, 07 Sie 2009 |
|
GorillA
Pediatra


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 409
Miasto: Bulowice
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
 |
ja jestem przeciw osobiście kibicuje Huddy
ale znalazłam to :
Obrazek był za duży! Prosimy o wstawianie miniaturek,
Ewel
|
|
_________________ avek mój
"Jestem nieuczciwy i uczciwie możesz liczyć na moją nieuczciwość.To uczciwi są nieprzewidywalni ,zawsze mogą zrobić coś niewiarygodnie głupiego..."- Kapitan Jack Sparrow
Zazdrość to chyba najstarszy motyw morderstw na świecie.-Seeley Booth
:houselove: kliknij, jeśli jesteś fanem serialu Bones
Wysłany:
Pon 12:19, 10 Sie 2009 |
|
poprostuxzjawa
Reumatolog


Dołączył: 20 Maj 2009
Pochwał: 39
Posty: 2061
Miasto: Młodocin
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ja też kibicuje Cuddy ze względu na jej osobowość,a Cameron to taka osóbka że musi dopiąć swego :D
|
|
Wysłany:
Pon 18:50, 10 Sie 2009 |
|
GorillA
Pediatra


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 409
Miasto: Bulowice
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Nie,nie i jeszcze raz nie.Jestem zdecydowanie przeciwna pomysłowi,aby połączyć House'a i Cameron razem.Po pierwsze dlatego,ponieważ jestem za Huddy.Po drugie dlatego,bo Cam jak dla mnie jest za miękka dla House'a i by mu na wszystko najchętniej pozwalała.Po trzecie nie chce aby oni byli razem,ponieważ Cam wygląda pięknie z Chase'm :D.
|
|
Wysłany:
Pon 19:57, 10 Sie 2009 |
|
martusia14
Lekarz rodzinny


Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 314
Miasto: Toruń
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
nimfka
Nietoperek


Dołączył: 13 Sty 2009
Pochwał: 30
Posty: 11393
Miasto: HouseLand
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
nimfka masz rację,ale ja i tak nie widzę tej dwójki razem.
|
|
Wysłany:
Pon 21:43, 10 Sie 2009 |
|
martusia14
Lekarz rodzinny


Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 314
Miasto: Toruń
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Jak dla mnie oni powinni być razem :*
|
|
Wysłany:
Czw 10:38, 13 Sie 2009 |
|
MDCam_
Student medycyny

Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 15
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Nie powiedziałabym ze Cam jest za miękka, raczej delikatna, wrażliwa...ale przy tym silna, zawsze zaciekle broni swoich racji i przekonań. Wg mnie bardzo pasuje do Housa. Intryguje go, niejednokrotnie wpływała na jego uczucia, udawało jej się trochę "rozkruszyć" jego skorupę. Z Cuddy natomiast kłócił się w tak przyziemnych kwestiach jak zgoda na badanie, recepta na vicodin etc.
Eh..nie zjedzcie mnie za to ale osobiscie nie rozumiem jak można lubić Cuddy...nie to żebym jej szczególnie nie lubiła albo chciała kogoś tu obrazić, ale w niej nic nie ma, pusta...ani zbytnio mądra, ani ładna, nijak nie charakterystyczna, przeciętna :/ Jedyne co to kłóci się z Housem w mało elokwentny sposób, zazwyczaj przegrywa..
|
|
_________________ Mój Kochany małż Greg :*
my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o
- In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled.
Wysłany:
Nie 17:06, 16 Sie 2009 |
|
sinaj
Dziekan Medycyny


Dołączył: 02 Maj 2009
Użytkownik zbanowany Pochwał: 35 Ostrzeżeń: 1
Posty: 3975
Miasto: Legnica/Radom
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Prawie wszyscy przegrywają z House'm.Cóż jeśli chodzi o Cuddy to zbyt mądra to nie jest ale ma osobowość,natomiast Cameron to zacięta silna w pewnym sensie,ale mojego zdania nie zmienię kibicuje Cuddy
|
|
Wysłany:
Nie 18:31, 16 Sie 2009 |
|
GorillA
Pediatra


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 409
Miasto: Bulowice
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
sinaj napisał: | Cam jest za miękka, raczej delikatna, wrażliwa...ale przy tym silna, zawsze zaciekle broni swoich racji i przekonań. | Właśnie... Jak dla mnie, Cam to istota, która żyje w swoim małym i szczelnie zamkniętym świecie, gdzie wszystko jest pieczołowicie uporządkowane, i ma wrażenie, że porządek, który sama stworzyła jest jedynym słusznym porządkiem. Wydaje jej się, że odnalazła receptę na to, jak należy żyć i każdy powinien przyjąć ją bez sprzeciwu, stosując niemal od zaraz.
|
|
Wysłany:
Pon 18:35, 17 Sie 2009 |
|
rocket queen
Pumbiasta Burleska
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 57
Posty: 3122
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Właśnie... Jak dla mnie, Cam to istota, która żyje w swoim małym i szczelnie zamkniętym świecie, gdzie wszystko jest pieczołowicie uporządkowane, i ma wrażenie, że porządek, który sama stworzyła jest jedynym słusznym porządkiem. Wydaje jej się, że odnalazła receptę na to, jak należy żyć i każdy powinien przyjąć ją bez sprzeciwu, stosując niemal od zaraz.[/quote]
Faktycznie cos w tym jest!!! Lubie Cam, bo jest kobieca, krucha, wrazliwa i dobra, stanowi kontrast dla House'a, istote, ktora doktorek moglby sie zaopiekowac, no co, nie chcialybyscie tak? :D ale na dluzsza mete jej postawa moze irytowac, nikt nie moze zbawic swiata w pojedynke, a ona chce dzwigac cale zlo swiata na wlasnych barkach, zachowuje sie momentami jak Matka Teresa, ale w tym zlym znaczeniu, mam wrazenie, ze jeszcze by chciala, aby ja za to podziwiac... i to mnie w niej denerwuje. Chociaz bywa urocza i wzruszajaca. Jak do tej pory wole ja od Cuddy.
PS a najbardziej uroczy to jest Wilson. Uwielbiam go! :D
|
|
Wysłany:
Sro 12:46, 19 Sie 2009 |
|
TheBloody
Student medycyny


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5
Miasto: Elblag
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
rocket queen napisał: | porządek, który sama stworzyła jest jedynym słusznym porządkiem. Wydaje jej się, że odnalazła receptę na to, jak należy żyć i każdy powinien przyjąć ją bez sprzeciwu, stosując niemal od zaraz. |
-Myślałam, że robię słusznie
- To motor wszelkich działań.
Każdy uważa, że porządek wg którego układa sobie życie, jest słuszny; każdy uważa, że ma racje. To podstawa wyrażania i tworzenia poglądów.
Masz rację, że kodeks moralny Alison jest dość surowy, lecz mimo to wykazuje się tolerancją wobec innych...np. właśnie wobec Housa, zauroczył ją mimo całkowitej sprzeczności, albo Wilson o którym ma dobre mniemanie, chociaż facet zdradzał żony.
TheBloody, może i jest czasem irytująca, ale i tak ją lubię ;p byc moze to jest denerwujące bo nikt z nas taki jak ona nie jest, w zetknięciu z taką postacią nasz egoizm i uszczerbki moralne wyjaskrawiają się...tak więc nie widzę nic przeciwko żeby ją podziwiać za to jaka jest
Może się mylę, jakby nie tłumaczyć jej postawy i tak ją lubię ;)
Dodano 2 minut temu:
coś mi się tam pomyliło w cytacie, oczywiście rock queen napisała
Poprawiłem //ToAr
|
|
_________________ Mój Kochany małż Greg :*
my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o
- In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled.
Wysłany:
Pią 16:05, 21 Sie 2009 |
|
sinaj
Dziekan Medycyny


Dołączył: 02 Maj 2009
Użytkownik zbanowany Pochwał: 35 Ostrzeżeń: 1
Posty: 3975
Miasto: Legnica/Radom
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Cameron, to taka damska wersja Wilsona, dlatego myślę, że w finałowym sezonie House będzie z nią (jeśli w ogóle z kimś będzie). Po samobójstwie Kutnera, ona i Wilson rozszyfrowali Housa i mówili właściwie to samo, tylko trochę innymi słowami. Kilka było takich sytuacji...
|
|
Wysłany:
Sro 23:00, 02 Wrz 2009 |
|
mk.nikita
Student medycyny

Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 1
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Porównanie Cam do Wilsona bardzo trafnie oddaje to, jak Cameron pasuje do Housa (powinni je scenarzyści przeczytać, napiszmy jakąś petycje! ;) ).
Jednak mimo to wąpie już, że bedę razem, ponieważ większość woli Huddy, a serial jest komercyjny i zakończenie podporządkują raczej publice.
Swoją drogą dziwi mnie to, że w trzecim sezonie, gdzie dla tego shippu było coraz więcej nadziei (Cam trochę stwardniała a House dostrzegł to i zaczął ją jakby poważniej traktować), nagle wszystko pękło. Jakiekolwiek przesłanki dotyczące Huddy zauważyłam dopiero pod koniec 4sezonu i ot tak wzięły sie one jakby z nikąd.
Tak czy inaczej, Hameronką już pozostanę, bo nie umiem przestać lubić tego shipa ;)
|
|
_________________ Mój Kochany małż Greg :*
my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o
- In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled.
Wysłany:
Pią 19:03, 11 Wrz 2009 |
|
sinaj
Dziekan Medycyny


Dołączył: 02 Maj 2009
Użytkownik zbanowany Pochwał: 35 Ostrzeżeń: 1
Posty: 3975
Miasto: Legnica/Radom
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Kiedyś strasznie chciałam , żeby byli razem...
Ale potem mi się jakoś zmieniło.;D
Dodatkowo, kiedy przeczytałam wszystkie cudowne ficki na tym forum dotyczące House'a i Cuddy , Hameron odwidziało mi się całkowicie.;)
|
|
_________________ Avek od anoli !
Córek mapeto ogórek - Nemezis, córunia jędzunia - nimfka & Sevir, brat bliźniak - whatever. / zÓy partner ze schowka, mraÓ, mraÓ - Hambarr / Rozczochowy właściciel - maybe ! /druga połówka mojego mózgu - lusiek /maaamusia - kretowa / mruczący pożeracz przecinków -Guśka
'Każdy z nas ma cztery twarze; tę, którą pokazuje innym; tę, którą widzą inni; tę, która myśli, że jest prawdziwa i tę, która jest prawdziwa. Wybierając jedną z nich, nie rezygnujmy z pozostałych.'
Wysłany:
Pią 16:14, 18 Wrz 2009 |
|
Lady M
Dziekan Medycyny


Dołączył: 18 Lip 2009
Pochwał: 14
Posty: 6835
|
Powrót do góry |
 |
|
|
|
 |
|
 |
 |
Strona Główna
-> Shippers |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 Następny |
Strona 7 z 11 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |