 |
 |
Hameron (Cameron + House)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 Następny
|
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
 |
matrixa1, ale jeśli tak mocno wielbisz, to czy gdyby szanse wygasły przestałabyś wielbić?:) House będzie kręcił z tą jakąś Lidią, ale Was to nie martwi. I tak zaciekle kibicujecie Huddy. Sama widzisz, to czy shipp jest mniej lub bardziej prawdopodobny nie ma aż takiego znaczenia.
Zresztą to czy istnieje też chyba zauważamy jak nam się podoba, mogę zgodzić się z Sal, że Hameron jest, ale wtedy zaczną się jakieś kontry i to do niczego nie prowadzi
Dodano 2 minut temu:
Miał haluny z Cam, co widać na moim bannerku:) A jeśli Ci chodzi o te nowsze haluny, to miał pośrednio na wieczorze kawalerskim xp
|
|
_________________ Mój Kochany małż Greg :*
my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o
- In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled.
Wysłany:
Pią 21:56, 18 Wrz 2009 |
|
sinaj
Dziekan Medycyny


Dołączył: 02 Maj 2009
Użytkownik zbanowany Pochwał: 35 Ostrzeżeń: 1
Posty: 3975
Miasto: Legnica/Radom
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
 |
sinaj napisał: | Miał haluny z Cam, co widać na moim bannerku:) A jeśli Ci chodzi o te nowsze haluny, to miał pośrednio na wieczorze kawalerskim xp |
Moim zdaniem te haluny z Cam były nawet ważniejsze, bo House'owi wydawało się, że jest bliski śmierci (choć z tą śmiercią to taka pewna nie jestem :roll: ) :o
|
|
_________________
Hameron and Hilson forever...
Wysłany:
Sob 19:10, 19 Wrz 2009 |
|
allison23
Student medycyny


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 90
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Hmm... każdy widzi, co chce widzieć.
|
|
_________________
"Rise and rise again until lambs become lions"
Wysłany:
Sob 19:47, 19 Wrz 2009 |
|
matrixa1
Dermatolog


Dołączył: 21 Lut 2009
Pochwał: 6
Posty: 942
Miasto: Legionowo
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
matrixa1 napisał: | Hmm... każdy widzi, co chce widzieć. |
Ale tu nie ma kwesti obiektywnego poglądu, House miał w odcinku 2x24 halucynacje z Cam i temu nie można w żaden sposób zaprzeczyć :wink: Ale ja naprawde nie chcę żadnej wojny Huddy vs. Hameron bo to do niczego nie prowadzi, żadne z nas nie zmieni zdania i to wszystko jest bezsensowne :wink:
|
|
_________________
Banner pożyczony od Jeanne
Zamałżowiony kochanej Pauli :*
Wysłany:
Sob 19:59, 19 Wrz 2009 |
|
lesio
Starachowicki Magnat


Dołączył: 31 Sty 2009
Pochwał: 15
Posty: 5489
Miasto: Starachowice
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
No też chciałam uniknąć takiej wojny, bo każdemu jakiś shipp się spodobał i tyle, nie ma sensu toczyć jałowych dyskusji. Ale jeśli już ktoś zaczyna mi mówić, że Hamerona nie było, czy o jakimś konkretnym wątku to mnie to drażni :/
|
|
_________________ Mój Kochany małż Greg :*
my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o
- In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled.
Wysłany:
Sob 20:33, 19 Wrz 2009 |
|
sinaj
Dziekan Medycyny


Dołączył: 02 Maj 2009
Użytkownik zbanowany Pochwał: 35 Ostrzeżeń: 1
Posty: 3975
Miasto: Legnica/Radom
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
jako, że sezon 6 prawdopodobnie nie nasyci mojejej Hameronkowej duszyczki, to znów zaczęłam oglądać cynicznego doktorka od początku...
i mam takie pytanie w 01x20, Greg po randce z Cameron czyje zdjecie oglądał? (był pokazany tylko tył, a ja pewnie jak zwykle coś przeoczyłam)
poza tym gdyby nie wstrętna Stacy, to dawno już byłby Hameron! :twisted:
|
|
_________________ co cię nie zabije, osłabi cię...
Wysłany:
Sro 22:33, 23 Wrz 2009 |
|
drombel
Student medycyny


Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 17
Miasto: Warsaw
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Nic nie przeoczyłaś, był pokazany tylko tył zdjęcia ;) .
Mnie się wydaje, że to była chyba ta cholerna Stacy(właściwie on i Stacy, bo widać zarys dwóch postaci).
W tym serialu często tak jest, że problemy z jakimi przychodzą pacjenci odnoszą się do życia któregoś z bohaterów. W tym odcinku było o zaufaniu (na końcu ta Siła Dominująca o tym mówi). Wcześniej jeszcze Wilson mówi Cam, że House ma trudność z obnażeniem się emocjonalnie przed drugą osobą. Więc wydaje mi się, że w ramach takiej..."pointy" House ogląda zdjęcie kobiety, której zaufał i na której się sparzył.
btw teraz oglądając zauważyłam, że Cam zapytała Housa co do niej czuje, to on nie odpowiedział. Zrobił tylko psychoanalize (moim zdaniem niezbyt trafną), ale nie odpowiedział. I w sumie gdy Forman mu powiedział "niektóre związki nie mają szansy zaistnieć" trochę zmienił nastawienie. Jak np. Cameron postawiła mu ten warunek w poprzednim odcinku wyglądał na całkiem mile zaskoczonego...
Co do 6 sezonu to nie martw się tak jeszcze, ważne, że Cam wraca do ekipy. Jakiejs Lidi tez się nikt nie spodziewał, ale jest ;p
|
|
_________________ Mój Kochany małż Greg :*
my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o
- In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled.
Wysłany:
Czw 10:21, 24 Wrz 2009 |
|
sinaj
Dziekan Medycyny


Dołączył: 02 Maj 2009
Użytkownik zbanowany Pochwał: 35 Ostrzeżeń: 1
Posty: 3975
Miasto: Legnica/Radom
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
fakt, wyglądał na mile zaskoczonego...
poza tym a) jego hmm konsternacja(?), gdy Wilson powiedział, że i owszem, być może zarywał do Cameron
b) obciachowa różyczka z lodówki,taka jakiewręcza się dziewczynom w liceum :lol:
a po tej tyradzie byłam wściekła na Formana. musiał się wtrącić ;p
Lidia i tak robi 'bye, bye', Chase bawi się w robienie eutanazji, Cuddy kręci z Lucasem.
mimo,że jestem kiepska z matmy, to zostają nam 2 luźne osóbki (no i Wilson :shock: )
|
|
_________________ co cię nie zabije, osłabi cię...
Wysłany:
Czw 14:01, 24 Wrz 2009 |
|
drombel
Student medycyny


Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 17
Miasto: Warsaw
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Cytat: | Lidia i tak robi 'bye, bye', Chase bawi się w robienie eutanazji, Cuddy kręci z Lucasem.
mimo,że jestem kiepska z matmy, to zostają nam 2 luźne osóbki (no i Wilson ) |
No tak, zostają. Tylko żeby żadne trójkącik nie wyszedł xD :hahaha:
|
|
_________________
Hameron and Hilson forever...
Wysłany:
Czw 15:37, 24 Wrz 2009 |
|
allison23
Student medycyny


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 90
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
zabijcie mnie, ale jestem totalnie anty w stosunku do hamerona.
Cameron jest za sztywna dla House'a :P
tak jak to powiedział Greg ona lubi go tylko dlatego że jest uszkodzony.
poza tym staje na drodze Cuddy xD
i mnie wkurza xD
|
|
_________________
\"To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się
w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym,
że wszyscy są tak upośledzeni.\"
Wysłany:
Sro 15:03, 14 Paź 2009 |
|
Poppy
Student medycyny


Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 16
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Cameron nie jest sztywna, pisałam to nie raz, nawet Tobie ;)
Ona ma swoje zasady, których stara się trzymać. Kocha pomagać ludziom, przy czym postępuje zgodnie z etyką, czyli zupełnie inaczej niż House :P Ale ma też pazurki, które potrafi pokazać.
Nie lubi House'a tylko dlatego, że jest uszkodzony. To może być jeden z powodów, ale nie jedyny powód.
A to że staje na drodze Cuddy... Może jest odwrotnie? Może to Cuddy staje na drodze Hameronkowi? :P
Ostatnio zmieniony przez Salamandra dnia Sro 16:07, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
_________________
,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'"
Wysłany:
Sro 15:59, 14 Paź 2009 |
|
Salamandra
Psychologiczny Iluzjonista


Dołączył: 27 Gru 2008
Pochwał: 19
Posty: 7968
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
wiedziałam, że mnie za to pogonisz :P
i tak jej nie lubię i nic mnie do niej nie przekona :/
jest bezbarwna że tak to ujmę xD
|
|
_________________
\"To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się
w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym,
że wszyscy są tak upośledzeni.\"
Wysłany:
Sro 16:03, 14 Paź 2009 |
|
Poppy
Student medycyny


Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 16
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Nie, ja nie gonię, gdzie tam :P Po prostu bronię swoich przekonań co do Hameronka.
|
|
_________________
,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'"
Wysłany:
Sro 16:08, 14 Paź 2009 |
|
Salamandra
Psychologiczny Iluzjonista


Dołączył: 27 Gru 2008
Pochwał: 19
Posty: 7968
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Hameron to zuo
gdyby ten związek wypalił
to serial umarłby w moich oczach śmiercią tragiczną xD
|
|
_________________
\"To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się
w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym,
że wszyscy są tak upośledzeni.\"
Wysłany:
Sro 16:11, 14 Paź 2009 |
|
Poppy
Student medycyny


Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 16
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
mają dużo przeciwieństw, i byłoby ciekawie. tak jak ktoś tu już napisał, Cameron jest jak Wilson... a Wilson + House to jakoś nie tragedia ;)
|
|
_________________ Mój Kochany małż Greg :*
my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o
- In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled.
Wysłany:
Sro 16:32, 14 Paź 2009 |
|
sinaj
Dziekan Medycyny


Dołączył: 02 Maj 2009
Użytkownik zbanowany Pochwał: 35 Ostrzeżeń: 1
Posty: 3975
Miasto: Legnica/Radom
|
Powrót do góry |
 |
|
|
|
 |
|
 |
 |
Strona Główna
-> Shippers |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 Następny |
Strona 9 z 11 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |