Witam i ja ;)
15 stycznia czeka mnie próbna matura z biologii, więc stwierdziłam, że wrócę do oglądania filmów, które lubię :mrgreen: Wychodzi mi średnia najprawdopodobniej 4,5 i jest mi bardzo przykro z tego powodu, bo w takim razie nie ogarnę paska na koniec roku :(
Wychodzi mi średnia najprawdopodobniej 4,5 i jest mi bardzo przykro z tego powodu, bo w takim razie nie ogarnę paska na koniec roku Sad
Mi 4,07 licząc z ocenami za przedmioty, które mi się skończyły i które będę mieć wypisane na świadectwie.
Wczoraj ćwiczyliśmy poloneza przez 4 godziny. Dzisiaj studniówka O.o Dlaczego ten czas tak gna do przodu? :(
Łe, jednak 4,3 teraz to mi dopiero przykro jest, ale tak to bywa :roll: Za wszystkie przedmioty wychodzi mi 4,6. I musiałabym z 3 przedmiotów poprawić 4 na 5 żeby mieć pasek, co jest fizycznie niemożliwe :D
Już? Studniówka? Ja mam dopiero za miesiąc. Pokaż sukienkę! i jak było?
U nas od drugiej połowy stycznia, ale okres przed-sesyjny i tak zawsze jest dla mnie najgorszy :-D
Szczęśliwego Nowego Roku tak swoją drogą ;-)
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Sob 13:44, 12 Sty 2013
Łe, jednak 4,3 teraz to mi dopiero przykro jest, ale tak to bywa Rolling Eyes Za wszystkie przedmioty wychodzi mi 4,6. I musiałabym z 3 przedmiotów poprawić 4 na 5 żeby mieć pasek, co jest fizycznie niemożliwe Very Happy
A po co Ci pasek?
Ja poprawiłam 3 z francuskiego na 4 (robiliśmy w tym semestrze najgorsze dla mnie rzeczy) i 4 z PO na 5, bo miałam taką możliwość.
Bardziej martwią mnie niż oceny przygotowania do matury, które u mnie są bardzo nikłe. A większość chodzi na korki czy powtarza coś.
jeanne napisał:
Już? Studniówka? Ja mam dopiero za miesiąc.
Dla mnie to też było szybko, ledwo sylwester, a tu studniówka.
jeanne napisał:
Pokaż sukienkę!
Nie wiem na ile ją na tych zdjęciach widać i tak musiałam mieć bolerko, ale wyglądałam tak choć to zdjęcie robione po studniówce w domu ;)
Polonez wyszedł, szpilki nie zgubiłam. Za to moja fryzura zrobiła furorę:hahaha: Bawiłam się dobrze, ale ogólnie raczej nie sądzę żeby to było "wyjątkowe wydarzenie, które będę wspominać ze wzruszeniem kiedyś". Były lepsze imprezy :D
A po co Ci pasek?
Ja poprawiłam 3 z francuskiego na 4 (robiliśmy w tym semestrze najgorsze dla mnie rzeczy) i 4 z PO na 5, bo miałam taką możliwość.
Bardziej martwią mnie niż oceny przygotowania do matury, które u mnie są bardzo nikłe. A większość chodzi na korki czy powtarza coś.
Bo chciałam mieć :( W tamtym roku nie miałam, a przywykłam do tego, że zawsze miałam pasek :( Ja zdawałam z historii na 4, bo miałam jedną ocenę. Gościu musiał dać sie złapać na moje słodkie oczka, bo nie potrafiłam mu podać różnicy między autonomią a suwerennościa [bo wyskoczył z tym, jak filip z konopii!] i powiedział, że następnym razem mi nie podniesie oceny tylko da pałę :D
U mnie wszyscy powtarzają, a ja oglądam głupie filmy i sie obżeram. Typowe. Koleżanki mi pojechały ostatnio, że czemu ja nie chodzę na korki, skoro tak wspaniałych ocen to nie mam jednak 8)
Cytat:
!
Nie wiem na ile ją na tych zdjęciach widać i tak musiałam mieć bolerko, ale wyglądałam tak choć to zdjęcie robione po studniówce w domu Wink
Ale łądnie :3 A masz więcej zdjęć fryzury? Zafascynowała mnie!
A gdzie tam :D Ogólnie to jest tak, że u mnie są wybierane pary, które zatańczą poloneza i one ćwiczą itd. Reszta tańczy potem. A ja dyskretnie wymknę się do łazienki i nie zatańczę :D
Bo chciałam mieć Sad W tamtym roku nie miałam, a przywykłam do tego, że zawsze miałam pasek Sad Ja zdawałam z historii na 4, bo miałam jedną ocenę. Gościu musiał dać sie złapać na moje słodkie oczka, bo nie potrafiłam mu podać różnicy między autonomią a suwerennościa [bo wyskoczył z tym, jak filip z konopii!] i powiedział, że następnym razem mi nie podniesie oceny tylko da pałę Very Happy
Ja jak poprawiałam to PO to szłam ostatnia i inni mieli po 3 proste pytania i ja chyba z 20 i to takich, że nie wiedziałam co powiedzieć.
jeanne napisał:
U mnie wszyscy powtarzają, a ja oglądam głupie filmy i sie obżeram. Typowe. Koleżanki mi pojechały ostatnio, że czemu ja nie chodzę na korki, skoro tak wspaniałych ocen to nie mam jednak Cool
Fajne koleżanki nie ma co -,-
jeanne napisał:
Ale łądnie :3 A masz więcej zdjęć fryzury? Zafascynowała mnie!
Tylko takie bardziej z bliska. Tak żeby ją bardzo dokładnie było widać to nie ;)
Też jakoś nie miałam ochoty, ale wszyscy tańczyli i nie było źle. Podobierali tym co nie mieli partnerów losowo, bo można było tylko z osobami z naszej szkoły z 3 klas. Niektórzy chłopcy tańczyli po 2 razy.
I tak gorzej z tańczeniem było potem, bo na parkiecie prawie cały czas praktycznie same pary i wyszły na jaw nowe o jakich nie miałam pojęcia, ale to norma u mnie. A i przy stole też siedziałam przy stole w miejscu gdzie się zaczynały pary :hahaha:
Lupus napisał:
ja tańczyłam z koleżanką, obciach nie?
Ja na próbach ćwiczyłam z koleżanką i tańczyłam cały czas układ jako facet. Gdyby nie to, że potem na te generalne próby podobierali nam losowo to też bym z koleżanką tańczyła.
Ja jak poprawiałam to PO to szłam ostatnia i inni mieli po 3 proste pytania i ja chyba z 20 i to takich, że nie wiedziałam co powiedzieć.
Ja już PO skończyłam, a z PP będę mieć 6 :hahaha:
Cytat:
Tylko takie bardziej z bliska. Tak żeby ją bardzo dokładnie było widać to nie Wink
JEJU PRZECUDOWNA *,* Też bym taką chciała, ale moje włosy to ostatnio tragedia.
Cytat:
Też jakoś nie miałam ochoty, ale wszyscy tańczyli i nie było źle. Podobierali tym co nie mieli partnerów losowo, bo można było tylko z osobami z naszej szkoły z 3 klas. Niektórzy chłopcy tańczyli po 2 razy.
I tak gorzej z tańczeniem było potem, bo na parkiecie prawie cały czas praktycznie same pary i wyszły na jaw nowe o jakich nie miałam pojęcia, ale to norma u mnie. A i przy stole też siedziałam przy stole w miejscu gdzie się zaczynały pary hahaha
Choćby mnie kusili 6 z chemii biologii i fizyki to nie pójdę się błaźnić. Muszę wybić Kamilowi z głowy tańczenie ze mną.
Ja aż się boję... Kamil nie znosi ani Michała, ani Konrada, ani tym bardziej Adriana, więc będzie ciekawie... Gośka będzie, ale przy inny stoliku i jej "best friend", na którą oboje z Kamilem mamy uczulenie ,wiec zapowiada się przemilusio.
Czyżby ta reklama :) ? Ja mam w tym roku PP i PO.
Swoją drogą nie ma to jak uświadomić sobie o 18 w niedzielę, że jutro omawiamy Inny Świat, do którego nawet nie zajrzałam...
jeanne napisał:
JEJU PRZECUDOWNA *,* Też bym taką chciała, ale moje włosy to ostatnio tragedia.
Moje się strasznie plątały i też ostatnio wyglądały kiepsko. Ale z tydzień używałam tego czegoś, nie wiem jak z tym rośnięciem włosów, ale tak poza tym na mnie działa ;)
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=51660
jeanne napisał:
Choćby mnie kusili 6 z chemii biologii i fizyki to nie pójdę się błaźnić. Muszę wybić Kamilowi z głowy tańczenie ze mną.
Ja aż się boję... Kamil nie znosi ani Michała, ani Konrada, ani tym bardziej Adriana, więc będzie ciekawie... Gośka będzie, ale przy inny stoliku i jej "best friend", na którą oboje z Kamilem mamy uczulenie ,wiec zapowiada się przemilusio.
No wiesz... ja miałam z jednej strony same pary, ale najpierw siedział obok mnie Seba to było jeszcze spoko. Jak się przesiadł to gorzej, tamci istnieli tylko dla siebie, a koleżanki obok zaczęły temat Cristiano Ronaldo, a potem jeszcze jakieś takie, że kompletnie zamilkłam. Nie za bardzo miałam z kim rozmawiać na tej studniówce, ale nie było źle.
Czyżby ta reklama Smile ? Ja mam w tym roku PP i PO.
Swoją drogą nie ma to jak uświadomić sobie o 18 w niedzielę, że jutro omawiamy Inny Świat, do którego nawet nie zajrzałam...
Tak :buja w oblokach: I za to, że ze wszystkiego mam 5.Bezczelne 5, bo wszystko ściągałam.Tak mi wstyd.
Jeśli cię to pocieszy, ja zaliczałam polski z "Dżumy", której nawet na oczy nie widziałam -,-
Cytat:
Moje się strasznie plątały i też ostatnio wyglądały kiepsko. Ale z tydzień używałam tego czegoś, nie wiem jak z tym rośnięciem włosów, ale tak poza tym na mnie działa Wink
A gdzie takie coś kupujesz? :buja w oblokach:
Mi się marzy coś takiego:
Spojler:
Cytat:
Nie za bardzo miałam z kim rozmawiać na tej studniówce, ale nie było źle.
Jakby nie to, że Kamil ze mną idzie [chyba ze sie rozstaniemy do tego czasu] to bym nie szła. Ostatnio strasznie mi moja klasa działa na nerwy i po prostu wolałabym zostać w domu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach