 |
 |
 |
|
 |
|
| Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
| Wiadomość |
Autor |
 
|
 |
|
|
domixon
Student medycyny
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 10
|
| Powrót do góry |
 |
|
 |
|
|
|
jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Nie sadziłem że coś ciekawego, emocjonującego i trzymającego przez cały odcinek w napięciu wymyślą.
|
|
|
 Wysłany:
Wto 7:50, 18 Maj 2010 |
|
sloneczny
Student medycyny
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 1
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Siedzę i nie wierzę!!. Wszystkie spoilery szlag trafił!!.
Odcinek mega wywalony w kosmos. Aż mam ciarki po oglądnięciu.
Podejrzewam że kobiety z forum oszaleją z radości.
HOUSE IS BACK!!
Ciekawe co będzie w następnym sezonie. Jest tyle możliwości.
Słaby sezon z kilkoma wyjątkami ale finał NAPRAWDĘ powalił na kolana.
|
|
|
Wysłany:
Wto 8:24, 18 Maj 2010 |
|
rbej
Student medycyny
Dołączył: 14 Kwi 2009
Pochwał: 1
Posty: 52
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
poza tym cały odcinek nakręcony jest aparatem fotograficznym Canon 5D Mark II :)
|
|
|
Wysłany:
Wto 8:32, 18 Maj 2010 |
|
kamandir
Student medycyny
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 1
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Aż krzyknąłem "YES!!" po oglądnięciu odcinka :)
Od dziś nie wierzę żadnym spolierom. One specjalnie kłamią, żeby zaskoczenie było większe.
Jestem teraz bardzo ciekaw jak będzie zachowywał się House.
Mam nadzieję że 13-tka nie wróci do serialu ;)
|
|
|
Wysłany:
Wto 8:41, 18 Maj 2010 |
|
rbej
Student medycyny
Dołączył: 14 Kwi 2009
Pochwał: 1
Posty: 52
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
odcinek masakra :) jak ja przeżyje tyle czasu bez Hausa po tym co dzisiaj zobaczyłem ;)
|
|
|
Wysłany:
Wto 10:01, 18 Maj 2010 |
|
marcinD
Student medycyny
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 1
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
No cóż odcinek nie jest mega zarąbisty, dobry jeden z lepszych w tym sezonie, który był średni. Zakończenie było dosyć niespodziewane, a co za tym idzie ciekawi jak zostanie to pociągnięte... Zobaczymy po wakacjach.
|
|
|
Wysłany:
Wto 10:17, 18 Maj 2010 |
|
Makoa
Student medycyny
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Co z Housem, co z jeko lekarzami? Foremanem, 13, Taubem?
Co zrobi Wilson? Kurde to czekanie jest najgorsze, odcinek jak przystało na finał - dobry, emocjonujący, trzymający w napięciu, ale jak się tak głębiej pomyśli to się powtarza: zrezygnowany House z prochami, chce się zmienić etc. Może faktycznie teraz ostatnia scena da więcej niż wizyta w zakładzie psychiatrycznym, ale kto to wie. Trzeba czekać do jesieni, co mi się nie uśmiecha ;/
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:10, 18 Maj 2010 |
|
cialo7
Student medycyny
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 3
Miasto: Brody Małe
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Myślicie że ostatnia scena mogła być znowu halucynacją?
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:13, 18 Maj 2010 |
|
sherry76
Student medycyny
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 5
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| sherry76 napisał: | | Myślicie że ostatnia scena mogła być znowu halucynacją? |
To chyba zostało wyjaśnione w końcówce odcinka.
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:19, 18 Maj 2010 |
|
rbej
Student medycyny
Dołączył: 14 Kwi 2009
Pochwał: 1
Posty: 52
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Poczytałam sobie na facebooku i innym forum i tak właśnie ludzie to widzą mimo tego wyjaśnienia. Mi tam się nie chce w to wierzyć;)
Ostatnio zmieniony przez sherry76 dnia Wto 11:42, 18 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:32, 18 Maj 2010 |
|
sherry76
Student medycyny
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 5
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Mam nadzieję, że nie spoileruję zbyt mocno, ale chyba wszyscy się wypowiadający odcinek widzieli :P
Odcinek świetny, na serio trzymający w napięciu. Jeden z lepszych w całym sezonie. Przyznam, że przykro mi się zrobiło, kiedy karetka przyjechała, otwierają się drzwi, na pacjentkę czeka batalion lekarzy...a ona już nie żyje. Przemowa House'a pod gruzami na temat tego, że stał się gorszym człowiekiem, była naprawdę wzruszająca. I ta końcowa scena...była niezła, ale miałam nadzieję, że sezon inaczej się skończy. Przyznam też, że nie darzę Huddy zbyt wielkim uczuciem, a tak właściwie - podczas tej końcowej sceny zaczęłam szpetnie przeklinać, zastanawiając się, co to w ogóle ma być :D
Za mało Chase'a (ale to tylko moje biedne fangirlowe serduszko), wątek z diagnozowaniem pacjenta moim zdaniem nieco niepotrzebny, przecież i tak niczego nie zdziałali, mogli się zająć Hanną. Fajnie ukazana przyjaźń 13 i Tauba, tego się nie spodziewałam, ale scena, kiedy ona mówi "Nic mi nie jest" podczas badania pacjenta i uśmiecha się do niego, była świetna. Nie podoba mi się, że odchodzi z serialu, bo była jedną z moich ulubionych postaci i mnie intryguje, teraz żadnych ładnych kobiet nie będzie w zespole, hm? :<
Odcinek pozytywnie mnie zaskoczył, i myślę, że zdecydowanie spełnił wymagania fanów. Chociaż i tak najpiękniejszym odcinkiem świata na zawsze będzie dla mnie Wilson's Heart, płaczę za każdym razem, kiedy go oglądam.
Teraz to okropne czekanie...na pierwszy odcinek, na powrót Cameron w tych kilku odcinkach (:D nie mogę się doczekać, chyba będę skakać z radości, jak wróci!), na Trzynastkę, na to, jak ułoży się relacja Chase/Cameron, co będzie z Wilsonem i Sam, a też z Wilsonem i House'em. 4man mógłby zniknąć, bo go szczerze nie cierpię, jak chyba 3/4 fanów House'a, brr.
Żeby tylko te 3 miesiące szybko minęły.
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:37, 18 Maj 2010 |
|
molko md
Student medycyny
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 17
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
co za finał
Sezon szósty jaki był każdy widzi, ale na szczęście zakończenie było niesamowite. Wreszcie powrócił stary, dobry House. Nie mówię tutaj o chamskich pyskówkach, ale o dysputach filozoficznych, których w tej serii zabrakło. W końcu mamy ciekawy przypadek kobiety przysypanej gruzami, ale jednak nie on wychodzi na pierwszy plan. Jest to tylko katalizator dla rozmyślań House'a. Fabuła niesamowita i wzruszająca. Zwłaszcza końcówka, ale musicie zobaczyć ją sami.
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:24, 18 Maj 2010 |
|
Kwarc
Student medycyny
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 13
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Póki co trudno mi coś napisać "na gorąco". Chciałam tylko podkreślić, że zgadzam się z każdym słowem, które napisał Kwarc
Odcinek zbudowany z emocji, rozmyślań, takiej filozofii, charakterystycznej dla najlepszych odcinków House'a.
Wydaje mi się, że to jeden z najlepszych odcinków wszystkich sezonów. Top 10.
|
|
|
_________________
Zapytaj mnie (anonimowo) o cokolwiek:
www.formspring.me/Miztlikatia
Wysłany:
Wto 12:31, 18 Maj 2010 |
|
Katia
Patomorfolog
Dołączył: 01 Kwi 2009
Pochwał: 12
Posty: 840
Miasto: Warszawa
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Umarłam ze szczęścia. Zwariowałam. Śmieję się i płaczę na przemian.
I nic więcej teraz nie powiem. Może za pół roku, jak ochłonę.
|
|
|
Wysłany:
Wto 12:55, 18 Maj 2010 |
|
Sarusia
Patomorfolog
Dołączył: 08 Kwi 2009
Pochwał: 14
Posty: 846
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |
