Popieram :!: I przerwa w GA chyba jest.
Szczególnie, że tak mnie Plotkara wciągnęła, że przeleciałam przez wszystkie sezony i teraz czekam na nowy odcinek.
Na szczęście jeszcze Fringe mi został jaźnio :D
Popieram Exclamation I przerwa w GA chyba jest.
Szczególnie, że tak mnie Plotkara wciągnęła, że przeleciałam przez wszystkie sezony i teraz czekam na nowy odcinek.
Na szczęście jeszcze Fringe mi został jaźnio Very Happy
Szczęściara! Mi już nic! A fringe teraz końcówka sezonu i umieram, bo chcę dalej :(
Szczęściara! Mi już nic! A fringe teraz końcówka sezonu i umieram, bo chcę dalej Sad
Za to masz jedną rzecz mniej, która Cię odciąga od nauki :hahaha:
Tak na serio współczuję, przerwy w serialach i czekanie na nowy sezon jakiegoś, który Cię już wciągnął to katorga :przytul:
Za to masz jedną rzecz mniej, która Cię odciąga od nauki hahaha
Tak na serio współczuję, przerwy w serialach i czekanie na nowy sezon jakiegoś, który Cię już wciągnął to katorga przytul
Mam jedną, która wystarczająco mnie odciąga i sama wiesz, że to aż takie fajne nie jest :P
Ja się zgadzam z wami, że to nie fair, że nie ma nowych odcinków dziś. Nie ma ani Castle, ani Chicago Code :x No ale oczywiście, po co odcinki, jak mogę się jutro wyspać, to akurat nie ma :roll:
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Pon 20:42, 25 Kwi 2011
Ten odcinek był dziwny. Pierwszy raz w życiu poczułam się spoliczkowana, bo z Bones zrobili, to co w 6 sezonie z House. Ogólnie coraz gorzej jest z odcinkami ; (
_________________ „Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie.” Wysłany:
Pon 20:44, 25 Kwi 2011
Co zrobili? Bo ja na razie nie mam nic do tego sezonu. Pozbyli się Hannah, było kilka poważniejszych rozmów B&B kilka odcinków temu, a teraz odcinki przeciętne, ale nie słabe. Ten ostatni mi się podobał, choć mało Bones, w Bones w nim było :P
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Pon 21:02, 25 Kwi 2011
Właśnie brakuję mi Bones i Bootha w tym odcinku, tak i całego zespołu. Był inny, a ja jestem nie przyzwyczajona :D. Hm...Hannah lubiłam o dziwo i mi nie przeszkadzała, bardziej Booth po odcinku, kiedy jego zachowanie było karygodne.
_________________ „Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie.” Wysłany:
Pon 21:10, 25 Kwi 2011
mi w sumie aż tak nie brakowało, jeden odcinek w których jest ich nie wiele może być, byle nie robili takich więcej :P
Mi też bardziej Booth niż Hannah wtedy przeszkadzał, no ale jak nie ma Hanki to nie ma problemu :P
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Pon 21:18, 25 Kwi 2011
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach