Rozmowy w t(ł)oku #16
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 480, 481, 482 ... 543, 544, 545, 546, 547, 548, 549, 550, 551, 552  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Ostry Dyżur
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wiadomość Autor

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

jeanne napisał:
Moja szkoła wybierala sobie, co piszemy i wręcz do ostatnich dni nie było wiadome, czy piszemy fizykę.

To u mnie była od 8 mata rozszerzenie, biologia podst/ roz, geografia podst/ roz.i i WOS. A potem chyba polski rozszerzenie, chemia podst/ roz i fizyka podst/ roz. No mniej więcej tak. Nie wiem kiedy historia była.

jeanne napisał:
Ja sobie dowiązałam do moich wstążeczkę. Kamil się do dzisiaj z tego śmieje Very Happy Ale chyba nie mam ani jednych dopasowanych szpilek, które byłyby dobre rozmiarowo i się nie wysuwały.

Ja nie wie co zrobić ze swoimi. Wkładki niewiele dają, a silikonowe zapiętki nie spełniają w ogóle swojej roli :roll:
Jak to wstążeczkę :) ?

jeanne napisał:
Eh. Mam taką tolerancyjną mamę. Przyjedzie po mnie o 3 w nocy, wsiądę do samochodu to tylko się skrzywi i stwierdzi, że śmierdzę wódką i papierosami i tyle Very Happy A ja piwo jeszcze chlałam!

Ty piwo :D ? Ja zawsze transport sobie załatwiam bądź wracam z kimś komunikacją miejską. Podejrzewam, że nie puszczałyby mnie gdyby musiała po mnie w nocy przyjeżdżać.



_________________

PostWysłany: Nie 15:18, 25 Lis 2012
pantera mglista
Designer Miesiąca
Designer Miesiąca



Dołączył: 11 Kwi 2010
Pochwał: 3

Posty: 3513

Powrót do góry




Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Ja zawsze transport sobie załatwiam bądź wracam z kimś komunikacją miejską. Podejrzewam, że nie puszczałyby mnie gdyby musiała po mnie w nocy przyjeżdżać.

Ja zazwyczaj dzwoniłam po ojca, bo on się bał o mnie, ale najbardziej bałam się ja :mrgreen: Ewentualnie dzwonię po taxi :) Raz po imprezie studenckiej na pierwszym roku musiałam z kumpelą uciekać przez pół miasta, bo goniło nas czterech facetów. Od tamtej pory boję się chodzić po nocach, zwłaszcza, że zaczepili nas przy jednej z głównych ulic Olsztyna. A ja im starsza, tym bardziej się boję o siebie :|
A ojca mam tak kochanego, że jest w stanie wskoczyć w auto w środku nocy nawet w pidżamie :)



PostWysłany: Nie 15:42, 25 Lis 2012
alhambra
Psi Detektyw
Psi Detektyw



Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13

Posty: 6827

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
A co do samych fajek to rzuciłam palenie głównie ze względu na smród Smile

Wiem, fuj. Wódka też śmierdzi. A piwo to :mdleje: Ale upodlić się raz na jakiś czas można, ale gdybym miała to robić codziennie to nie ma mowy.
Cytat:

Ty piwo Very Happy ? Ja zawsze transport sobie załatwiam bądź wracam z kimś komunikacją miejską. Podejrzewam, że nie puszczałyby mnie gdyby musiała po mnie w nocy przyjeżdżać.

I tak połowę oddałam Kamilowi, jak zawsze :hahaha:
Moja po mojego brata jeździ non stop i gdzie chce. A ja po 22 nie mam już żadnego autobusu, a tak wcześnie nie chce mi sie wracać, wiec nie ma wyboru.

Cytat:


Ja nie wie co zrobić ze swoimi. Wkładki niewiele dają, a silikonowe zapiętki nie spełniają w ogóle swojej roli Rolling Eyes
Jak to wstążeczkę Smile ?

Mam ten sam problem. Gubię buty o.O Normalnie. Wziełam wstążeczkę przełożyłam ją od spodu i przywiązałam do kostki :D

Cytat:


To u mnie była od 8 mata rozszerzenie, biologia podst/ roz, geografia podst/ roz.i i WOS. A potem chyba polski rozszerzenie, chemia podst/ roz i fizyka podst/ roz. No mniej więcej tak. Nie wiem kiedy historia była.

Chyba jednak nie zrobie tej matury. Uświadomiłam sobie, że mam 50stron biologii to wykucia, a to, że Kamil mi powiedział, że jego mama się wkurzyła na to, że zrobiłam mu malinki na szyi, wcale nie pomaga mi się skupić o.O



PostWysłany: Nie 18:14, 25 Lis 2012
jeanne
Dziekan Medycyny
Dziekan Medycyny



Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 50

Posty: 11087

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

alhambra napisał:
lesio, scena jak najbardziej trafiona


Nie dziwi mnie to :)


Cytat:
Tego życzę, ale to zależy już tylko od Ciebie, jakbyś się nie oszukiwał, to tak jest Ja w każdym razie życzę wytrwałości, żebyś zacisnął zęby i uwolnił się od tej wywłoki.


Dziękuje :przytul: Myślę, że będzie dobrze. Z upływem czasu ona pożałuje a nie ja.


Cytat:
Lesio wiem, że jest trudno, ale za każdym razem, jak nachodzą cię takie głupie myśli, to zastanów się, co byś powiedział kumplowi, gdyby był w twojej sytuacji.


Działą na wyobraźnie. Dla mnie to już zamknięty rozdział :)



_________________

Banner pożyczony od Jeanne
Zamałżowiony kochanej Pauli :*

PostWysłany: Nie 19:54, 25 Lis 2012
lesio
Starachowicki Magnat
Starachowicki Magnat



Dołączył: 31 Sty 2009
Pochwał: 15

Posty: 5489

Miasto: Starachowice
Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

lesio napisał:
Myślę, że będzie dobrze. Z upływem czasu ona pożałuje a nie ja.


Cytat:
Lesio wiem, że jest trudno, ale za każdym razem, jak nachodzą cię takie głupie myśli, to zastanów się, co byś powiedział kumplowi, gdyby był w twojej sytuacji.


Działą na wyobraźnie. Dla mnie to już zamknięty rozdział Smile

No i znów przekonałam się, że to nie fejsik i tu się nie lajkuje :D

Ludzie, muszę się stąd wyrwać, bo zwariuję :( Nie mam już prawie kontaktu z ludźmi z krwi i kości, wszystko przez telefon albo neta, cholery można dostać :(



PostWysłany: Nie 19:59, 25 Lis 2012
alhambra
Psi Detektyw
Psi Detektyw



Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13

Posty: 6827

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

jeanne napisał:
I tak połowę oddałam Kamilowi, jak zawsze hahaha
Moja po mojego brata jeździ non stop i gdzie chce. A ja po 22 nie mam już żadnego autobusu, a tak wcześnie nie chce mi sie wracać, wiec nie ma wyboru.

Też nie mam. Dlatego wracam koło 5 nad ranem :hahaha:

jeanne napisał:
Mam ten sam problem. Gubię buty o.O Normalnie. Wziełam wstążeczkę przełożyłam ją od spodu i przywiązałam do kostki Very Happy

Mi nawet kozaki są za luźne. A rozmiarowo są dobre :placze:

jeanne napisał:
Chyba jednak nie zrobie tej matury. Uświadomiłam sobie, że mam 50stron biologii to wykucia, a to, że Kamil mi powiedział, że jego mama się wkurzyła na to, że zrobiłam mu malinki na szyi, wcale nie pomaga mi się skupić o.O

:przytul: Może jej szybko przejdzie.
Ja zaraz muszę jednak zajrzeć do tej maty, a tak mi się nie chce...

alhambra napisał:
Ludzie, muszę się stąd wyrwać, bo zwariuję Sad Nie mam już prawie kontaktu z ludźmi z krwi i kości, wszystko przez telefon albo neta, cholery można dostać Sad

Alhambra ludzie to zło :hahaha: Byłam w kościele i wykończył mnie organista. Pobił dziś rekord wycia, fałszowania, śpiewania każdego słowa w innej tonacji i nie wiadomo jeszcze czego. Nie mam świetnego słuchu, ale cierpiałam. Przy "baranku" to już po prostu powstrzymywałam się z moją mamą od śmiechu.



_________________

PostWysłany: Nie 21:00, 25 Lis 2012
pantera mglista
Designer Miesiąca
Designer Miesiąca



Dołączył: 11 Kwi 2010
Pochwał: 3

Posty: 3513

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

pantera mglista napisał:
Alhambra ludzie to zło hahaha

Tyle też już zdążyłam zauważyć :(


pantera mglista napisał:
Byłam w kościele i wykończył mnie organista. Pobił dziś rekord wycia, fałszowania, śpiewania każdego słowa w innej tonacji i nie wiadomo jeszcze czego. Nie mam świetnego słuchu, ale cierpiałam. Przy "baranku" to już po prostu powstrzymywałam się z moją mamą od śmiechu.

Oj, znam ten ból :D Na ślubie jednego z kuzynów musieliśmy się z ojcem ewakuować z kościoła, bo nie dawaliśmy rady :D Ale przynajmniej ksiądz obrósł legendą nie tylko w swojej gminie :hahaha:

Dodano 10 godzin 9 minut temu:

No dobra, prawie całą noc dziś nie spałam, bo moje pokrętne bardziej niż spirala Fibonacciego, nie dały mi odpocząć. No i tak sobie leżę rano i myślę, że chyba dość tego zamęczania się i to właściwy moment, żeby kopnąć się w tyłek i wziąć się w garść, nie? :)



PostWysłany: Pon 8:01, 26 Lis 2012
alhambra
Psi Detektyw
Psi Detektyw



Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13

Posty: 6827

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

alhambra napisał:
Oj, znam ten ból Very Happy Na ślubie jednego z kuzynów musieliśmy się z ojcem ewakuować z kościoła, bo nie dawaliśmy rady Very Happy Ale przynajmniej ksiądz obrósł legendą nie tylko w swojej gminie hahaha

Ja tak mam co niedzielę. I z każdą jest coraz gorzej, aż się boję co będzie w następną :hahaha:

Nie wiem czy mówiłam, że się śmialiśmy, że może na poniedziałek nam już sprawdzi matury? Dostałam swoją dziś nie dość, że sprawdzoną to jeszcze z kartką jakie błędy popełniłam w jakim zadaniu. Matura z chemii napisałam na 10/60 co daję około 17%? Jak zabawnie :roll: Kartkówki z maty nie było, ale sobie przypomniała, to będzie jutro. Jak mnie wzięła do zadania z nowego tematu to stałam jak słup soli. Jak mi zaczęła po swojemu tłumaczyć to już nawet nie wiedziałam jak się nazywam :(



_________________

PostWysłany: Pon 14:43, 26 Lis 2012
pantera mglista
Designer Miesiąca
Designer Miesiąca



Dołączył: 11 Kwi 2010
Pochwał: 3

Posty: 3513

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

pantera mglista napisał:
Matura z chemii napisałam na 10/60 co daję około 17%? Jak zabawnie Rolling Eyes

Nie łam się, na prawdziwej i tak będzie łatwiej i napiszesz lepiej ;) Zawsze tak jest :)



PostWysłany: Pon 14:50, 26 Lis 2012
alhambra
Psi Detektyw
Psi Detektyw



Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13

Posty: 6827

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

alhambra napisał:
Nie łam się, na prawdziwej i tak będzie łatwiej i napiszesz lepiej Wink Zawsze tak jest Smile

U mnie większość napisała na 40 % tzn. z mojej grupy, nie wiem jak całość. Jedna dziewczyna się popłakała to jej chemiczka powiedziała, że co to jest, że ma się nie przejmować, podejść do tego na luzie i tak kolejne próbne będę w marcu :hahaha: Tylko mam problem. Bo tym bardziej teraz nie wiem czy próbować w ogóle tej rozszerzonej chemii czy zostawić tak jak była podstawę czy w ogóle jej nie pisać. Mam czas na decyzję do lutego.



_________________

PostWysłany: Pon 15:10, 26 Lis 2012
pantera mglista
Designer Miesiąca
Designer Miesiąca



Dołączył: 11 Kwi 2010
Pochwał: 3

Posty: 3513

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

pantera napisał:
Tylko mam problem. Bo tym bardziej teraz nie wiem czy próbować w ogóle tej rozszerzonej chemii czy zostawić tak jak była podstawę czy w ogóle jej nie pisać. Mam czas na decyzję do lutego.

Miałam podobne myśli po próbnej chemii, ale otrząsnęłam się trochę i teraz podchodzę do tego na zasadzie "no jak to, ja nie dam rady?". Przede wszystkim sprawdź sobie co na jaki kierunek i na której uczelni jest punktowane. Według mnie warto zdawać co najmniej dwa dodatkowe przedmioty, bo jak jeden nie wyjdzie, zawsze można ratować się drugim, albo punkty akurat tak korzystnie się zsumują ;)



_________________

,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'"

PostWysłany: Pon 19:11, 26 Lis 2012
Salamandra
Psychologiczny Iluzjonista
Psychologiczny Iluzjonista



Dołączył: 27 Gru 2008
Pochwał: 19

Posty: 7968

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Miałam podobne myśli po próbnej chemii, ale otrząsnęłam się trochę i teraz podchodzę do tego na zasadzie "no jak to, ja nie dam rady?". Przede wszystkim sprawdź sobie co na jaki kierunek i na której uczelni jest punktowane. Według mnie warto zdawać co najmniej dwa dodatkowe przedmioty, bo jak jeden nie wyjdzie, zawsze można ratować się drugim, albo punkty akurat tak korzystnie się zsumują Wink

Podpisuję się pod tym wszystkimi mackami :) Co prawda nie mam pojęcia o nowej maturze, ale podejście Sal mi się podoba :P



PostWysłany: Pon 19:26, 26 Lis 2012
alhambra
Psi Detektyw
Psi Detektyw



Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13

Posty: 6827

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Miałam podobne myśli po próbnej chemii, ale otrząsnęłam się trochę i teraz podchodzę do tego na zasadzie "no jak to, ja nie dam rady?". Przede wszystkim sprawdź sobie co na jaki kierunek i na której uczelni jest punktowane. Według mnie warto zdawać co najmniej dwa dodatkowe przedmioty, bo jak jeden nie wyjdzie, zawsze można ratować się drugim, albo punkty akurat tak korzystnie się zsumują Wink


alhambra napisał:
Podpisuję się pod tym wszystkimi mackami Smile Co prawda nie mam pojęcia o nowej maturze, ale podejście Sal mi się podoba Razz


Tzn, ja wyszłam z założenia, że mogę to chemię spróbować napisać. W końcu nie zaszkodzi. Tylko to trochę przeraża jak na tym etapie piszę tak słabo, a to podobno nie było aż tak trudne.

Uparłam się na te ostrosłupy i graniastosłupy itd. Romansuję już z nimi od kilku godzin, ale nawet one nie chcą odwzajemnić moich uczuć :hahaha:
W końcu skoro ktoś poświęcił godzinę żeby mi to tłumaczyć to wypadałoby chociaż tego nie zawalić jak zwykle w wielkim stylu :roll:



_________________

PostWysłany: Pon 22:04, 26 Lis 2012
pantera mglista
Designer Miesiąca
Designer Miesiąca



Dołączył: 11 Kwi 2010
Pochwał: 3

Posty: 3513

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

pantera mglista napisał:
Romansuję już z nimi od kilku godzin, ale nawet one nie chcą odwzajemnić moich uczuć hahaha

Bo z miłością już tak często jest - ta największa bywa często nieodwzajemniona :)
No złote myśli po prostu :hahaha:
Co do tej matury próbnej to naprawdę bym się nie dołowała. Do tej właściwej zdążysz jeszcze sporo powtórzyć, a poza tym, jak już milion razy pisałam, na pewno nie będzie trudniejsza ;) Próbna matura jest po to, żeby uświadomić uczniom, jak wygląda ten egzamin "dojrzałości" (do dziś nie mam pojęcia, co on ma wspólnego z dojrzałością :roll: ), jak do niego podejść. Ale przede wszystkim ma zmobilizować, trochę nastraszyć, żeby każdy, kto jeszcze tego nie zrobił, wziął się do roboty, jak zobaczy, co go czeka i jakie to straszne.
Podejdź do tego w ten sposób - miliony przed Tobą zdały tę maturę i dostają się na studia, miliony zdadzą po Tobie. Dlaczego akurat Tobie ma się nie udać? Popatrz wokół, ilu idiotów kończy studia bez większego problemu. Dziś studia kończy większość ludzi (bo nie każdy na nie idzie). Nic one nie dają, ale za to łatwo je skończyć (niektóre trochę trudniej, ale to też wykonalne :D ). A egzaminy typu matura czy obrona pracy dyplomowej to naprawdę tylko formalność, która co prawda musi być okupiona stresem, ale może dlatego tak się potem każdy cieszy :D



PostWysłany: Wto 11:19, 27 Lis 2012
alhambra
Psi Detektyw
Psi Detektyw



Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13

Posty: 6827

Powrót do góry

Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

alhambra napisał:
Bo z miłością już tak często jest - ta największa bywa często nieodwzajemniona Smile

Przywykłam do nieodwzajemnionych uczuć, ale skoro nawet graniastosłupy i ostrosłupy nie chcą to musi być źle...
Swoją drogą zdołałam znów zawalić kartkówkę z matmy, będzie kolejna kapa :roll: Wkurza mnie to, bo się na nie zawsze przygotowuję i nie widać nigdy efektów. To frustrujące.

alhambra napisał:
Co do tej matury próbnej to naprawdę bym się nie dołowała. Do tej właściwej zdążysz jeszcze sporo powtórzyć, a poza tym, jak już milion razy pisałam, na pewno nie będzie trudniejsza Wink Próbna matura jest po to, żeby uświadomić uczniom, jak wygląda ten egzamin "dojrzałości" (do dziś nie mam pojęcia, co on ma wspólnego z dojrzałością Rolling Eyes ), jak do niego podejść. Ale przede wszystkim ma zmobilizować, trochę nastraszyć, żeby każdy, kto jeszcze tego nie zrobił, wziął się do roboty, jak zobaczy, co go czeka i jakie to straszne.

Trafienie w klucz jako wyznacznik dojrzałości :D Mam nadzieję, że zdąże powtórzyć.

alhambra napisał:
Podejdź do tego w ten sposób - miliony przed Tobą zdały tę maturę i dostają się na studia, miliony zdadzą po Tobie. Dlaczego akurat Tobie ma się nie udać? Popatrz wokół, ilu idiotów kończy studia bez większego problemu. Dziś studia kończy większość ludzi (bo nie każdy na nie idzie). Nic one nie dają, ale za to łatwo je skończyć (niektóre trochę trudniej, ale to też wykonalne Very Happy ). A egzaminy typu matura czy obrona pracy dyplomowej to naprawdę tylko formalność, która co prawda musi być okupiona stresem, ale może dlatego tak się potem każdy cieszy Very Happy

Postaram się :)

Mamy iść w piątek na strzelnicę z PO. Nie wiem czy broń w mojej ręce to bezpieczny pomysł :hahaha:



_________________

PostWysłany: Wto 19:19, 27 Lis 2012
pantera mglista
Designer Miesiąca
Designer Miesiąca



Dołączył: 11 Kwi 2010
Pochwał: 3

Posty: 3513

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Strona Główna -> Ostry Dyżur Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 480, 481, 482 ... 543, 544, 545, 546, 547, 548, 549, 550, 551, 552  Następny
Strona 481 z 552

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Mapa użytkowników | Mapa tematów
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Czas generowania strony 2.84560 sekund, Zapytań SQL: 11