taa... ostatnio słyszałem to od studenta prawa co ma ojca prokuratora
_________________ FUS forever sis - Sevir :**
... i dopiero wtedy stało się światło
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring." Wysłany:
Sob 22:59, 16 Sty 2010
Caellion z dozwolonego użytku wyłączone jest tylko oprogramowanie i projekty architektoniczne
jeśli ksero robisz tylko dla siebie i nie będziesz go rozpowszechniać wszystko jest ok
Dodano 1 minut temu:
Cytat:
za to można być aresztowanym
nie można, konsekwencje wyciągane są od punktów kser jedynie, a książki mogą być dowodami, bo ksero na tym zarabia
_________________ Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce. Wysłany:
Sob 23:02, 16 Sty 2010
Z prawnego punktu widzenia sprawa jest jednoznaczna - kserować książek oczywiście nie wolno.
- Jest to złamanie prawa autorskiego majątkowego. Prawo łamie w tej sytuacji osoba zlecająca i wykonująca zlecenie, gdyż działają wspólnie i w porozumieniu. Według ustawy grozi to grzywną, ograniczeniem lub pozbawieniem wolności do lat dwóch - wyjaśnia proszący o anonimowość prawnik.
Jest jednak prawny kruczek, o którym powinniśmy wiedzieć, decydując się na kserowanie.
- Artykuł 23 może stanowić ewentualne źródło obrony studenta. Jednak tylko wtedy, gdy dzieło jest już rozpowszechnione - kontynuuje prawnik.
Artykuł ten zezwala nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku.
Co na to pracownicy kser? Doskonale wiedzą, że kserowanie całości książek jest nieetyczne i niezgodne z prawem. Mimo to, skrupułów nie mają i do procederu się przyznają.
- Jest możliwość kserowania całości książek w moim punkcie. Wiem, że prawo zezwala na ksero kilkunastu stron. Nie rozumiem jednak, jaka jest różnica w kopiowaniu od razu 100 stron, a kserowaniu 5 razy po 20? Wychodzi na to samo - irytuje się właściciel jednego z punktów.
- Nielegalna jest oczywiście również sprzedaż kserowanych i zabindowanych kopii podręczników, jakże popularna zwłaszcza w otoczeniu wyższych uczelni. Taka działalność pociąga za sobą odpowiedzialność karną - pisze w internetowym portalu artserwis.pl prawnik, Olgierd Rudak.
Stojąc w kolejce w innym punkcie usługowym, widzę leżące na półkach gotowe, skopiowane i zabindowane już egzemplarze książek. Skąd się tam wzięły?
- Już od lat nie kserujemy gotowych książek. Jest to chyba zakazane. Poza tym teraz mało ludzi prosi o takie usługi. Ceny książek spadają - zapewnia jeden z pracowników punktu.
- A te książki na półce? - pytam.
- A to jeszcze kiedyś... kserowaliśmy - dodaje zmieszany.
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring." Wysłany:
Sob 23:08, 16 Sty 2010
_________________ Mój Kochany małż Greg :* my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o - In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled. Wysłany:
Sob 23:43, 16 Sty 2010
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Sob 23:46, 16 Sty 2010
_________________ Mój Kochany małż Greg :* my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o - In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled. Wysłany:
Sob 23:48, 16 Sty 2010
sis, ja ciagle jestem :twisted: w koncu sesja, spanie zakazane :hahaha:
_________________ Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:* Sinaj - my sweet soulmate :*:* Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html Wysłany:
Sob 23:51, 16 Sty 2010
I jestem w czarnej du*** bo nie wiem czy warto mi się uczyć na egzaminy, przecież mogę wylecieć, hah...
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Sob 23:53, 16 Sty 2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach