 |
 |
Rozmowy w t(ł)oku #16
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 484, 485, 486 ... 543, 544, 545, 546, 547, 548, 549, 550, 551, 552 Następny
|
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
 |
Salamandra, witaj ;)
Zważywszy na fakt, że wielce prawdopodobnie spędzę te święta sama, też nie lubię tego okresu :roll:
Z resztą ja ostatnio w ogóle jakaś aspołeczna jestem. Nikogo nie lubię, wszyscy mnie irytują i najchętniej miałabym tylko psa przy sobie i żyła na odludziu, o! Byłam nawet ostatnio na weekend u rodzinki, gdzie zawsze jeździłam, żeby odetchnąć i "pobyć sobą", no i oczywiście okazało się, że co? Też mnie irytują i to bardziej niż cała reszta :roll: Zmieniłam się chyba aż za bardzo, oni w sumie też, teraz to widzę. Ale nigdy bym nie przypuszczała, że aż tak nam się drogi rozejdą :roll:
|
|
Wysłany:
Nie 16:38, 16 Gru 2012 |
|
alhambra
Psi Detektyw


Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13
Posty: 6827
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
 |
Ja już odliczam dni do...końca Świąt ;-) mam nadzieję, że jakoś to przeżyję i już będzie po. Po Sylwestrze również, bo tego dnia też nie lubię i gdyby nie hałas o północy może udałoby mi się go jakoś przespać ;-)
|
|
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać.
Wysłany:
Nie 19:37, 16 Gru 2012 |
|
Juniuś
Terapeutka Anna


Dołączył: 04 Sie 2009
Pochwał: 30
Posty: 5789
Miasto: Opole/Ostrów Wlkp.
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Sylwka z całą pewnością spędzę bardzo kameralnie. A co do świąt, to w sumie nic do nich nie mam, ale jakoś nigdy mnie nie rajcowały :roll: Ale u Ciebie, Juniuś, to szok :shock: Większej entuzjastki spędów rodzinnych ze świecą szukać. Cóż to za drastyczna zmiana? :>
|
|
Wysłany:
Nie 21:36, 16 Gru 2012 |
|
alhambra
Psi Detektyw


Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13
Posty: 6827
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Miło, że ktoś podziela moje odczucia. Zazwyczaj, gdy powiem, że nie lubię Świąt, od razu dowiaduję się, że jestem okropna. Chciałabym obudzić się w wakacje. Po studniówce, maturze i innych koszmarach.
|
|
_________________
,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'"
Wysłany:
Nie 21:43, 16 Gru 2012 |
|
Salamandra
Psychologiczny Iluzjonista


Dołączył: 27 Gru 2008
Pochwał: 19
Posty: 7968
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Nie wiem, po prostu Święta straciły dla mnie klimat. Wiadomo, że od czasów dzieciństwa zmieniło się moje nastawienie, ale jakoś jeszcze nie miałam aż takiego złego nastawienia do czasu, kiedy zmarł dziadek, a teraz jeszcze brat się wyprowadził i przyjdzie do nas dopiero po Wigilii. Poza tym w tej dalszej rodzinie troszkę się pozmieniało ;-)
|
|
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać.
Wysłany:
Nie 21:47, 16 Gru 2012 |
|
Juniuś
Terapeutka Anna


Dołączył: 04 Sie 2009
Pochwał: 30
Posty: 5789
Miasto: Opole/Ostrów Wlkp.
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Hmm, ja, odkąd brat się wyprowadził, do świąt jestem lepiej nastawiona, bo przynajmniej mam wtedy święty spokój :roll: Ale to cały pożytek ze świąt. Na szczęście nie ma już u mnie tych sztucznych i nudnych tradycji, uśmiechania się na siłę, kochania, bratania, itp. Rzygać się chciało co roku, jak się patrzyło na ludzi wkoło. Na szczęście teraz się uodporniłam i na głupotę ludzką spuszczam zasłonę milczenia :roll:
|
|
Wysłany:
Pon 8:21, 17 Gru 2012 |
|
alhambra
Psi Detektyw


Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13
Posty: 6827
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Dla mnie najgorsza jest klasowa Wigilia. Poziom sztuczności: expert. Co mam życzyć ludziom, z którymi zamienię kilka słów przez cały rok?
|
|
_________________
,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'"
Wysłany:
Pon 14:54, 17 Gru 2012 |
|
Salamandra
Psychologiczny Iluzjonista


Dołączył: 27 Gru 2008
Pochwał: 19
Posty: 7968
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Salamandra, czy ja wiem...ja kiedyś powiedziałam: "Życzę Tobie tego samego, czego Ty mnie" - interpretacja dowolna zależnie od nastawienia osoby, której się te życzenia składa :D Mina "koleżanki" była dziwna, ale przynajmniej jakoś wybrnęłam z tej niezręcznej sytuacji :roll:
W korporacjach na szczęście odchodzi się już od sztucznych scen bratania. Najczęściej szybkie oficjalne życzenia wszystkim na forum i rozejść się do swoich zajęć. Ale masz rację - klasowe były do bani :?
|
|
Wysłany:
Pon 20:51, 17 Gru 2012 |
|
alhambra
Psi Detektyw


Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13
Posty: 6827
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Salamandra napisał: | Dla mnie najgorsza jest klasowa Wigilia. Poziom sztuczności: expert. Co mam życzyć ludziom, z którymi zamienię kilka słów przez cały rok? |
Dla mnie ta klasowa jest super i tylko mi smutno na myśl, że to już ostatnia :(
Ale sytuację doskonale rozumiem, bo miałam tak w gimnazjum. Mówiłam kilka oklepanych zdań czy nawet wesołych świąt i się nie przejmowałam.
Za to tej prawdziwej mi się nie chce. Nie mam ochoty na siedzenie i nudzenie się przy stole, a już tym bardziej na słuchanie pytań o maturę, na jakie studia chce iść itd.
alhambra napisał: | czy ja wiem...ja kiedyś powiedziałam: "Życzę Tobie tego samego, czego Ty mnie" |
Ja słyszałam już kilka razy w życiu takie życzenia :]
|
|
_________________
Wysłany:
Pon 21:14, 17 Gru 2012 |
|
pantera mglista
Designer Miesiąca


Dołączył: 11 Kwi 2010
Pochwał: 3
Posty: 3513
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
pantera mglista napisał: | Nie mam ochoty na siedzenie i nudzenie się przy stole |
Na szczęście u mnie w domu nie ma siedzenia i nudzenia się. Wigilia wygląda ogólnie tak, że siadamy wspólnie do kolacji, która trwa krótko, dzielimy się oczywiście opłatkiem, rozpakowujemy te "niespodzianki", które sobie przyszykowaliśmy, po czym każdy rozchodzi się do swoich zajęć :) Ostatnimi czasy raczej siedzimy z rodzicami wspólnie przed TV, ja przy okazji z laptopem na kolanach, jak mnie najdzie ochota. W tym roku nie zamierzam nawet brać laptopa, jeśli w ogóle dojadę na święta, więc po prostu poleżę sobie na wielkim i miękkim fotelu rodziców, pogadam i tyle :) Święta generalnie nie różnią się od zwykłego weekendowego pobytu w domu prócz tego, że nikt nigdzie nie wyłazi i nikt nic konstruktywnego nie robi :D
Dodano 3 minut temu:
pantera mglista napisał: | Ja słyszałam już kilka razy w życiu takie życzenia krzywy |
Wiesz, ja wychodzę z założenia, że osobie, której się praktycznie nie zna, bądź jeszcze gorzej, do której ma się niezbyt dobry stosunek, bez sensu jest składać oklepane życzenia, że wszystkiego co najlepsze, że zdrowia, że miłości, skoro i my tę osobę, i ta osoba nas, mamy gdzieś :roll: Ja tam z założenia nikomu źle nie życzę, pomijając tych, którzy życzą źle mi, w związku z powyższym takie życzenia uważam za najwłaściwsze :wink:
|
|
Wysłany:
Pon 21:59, 17 Gru 2012 |
|
alhambra
Psi Detektyw


Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13
Posty: 6827
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Jak tam Hałsiątka przed świętami? :) Kurczę, chyba brakuje mi Doktorka :/
Nareszcie przybyłam do domu na dłużej, wyjeżdżam dopiero 9 stycznia :mrgreen:
No i sprzedałam mojego Forda, ponad 4 lata był ze mną, a teraz go nie ma, mimo że zastąpiło go auto z automatem i tak dalej, to i tak tęsknię za moją srebrną strzałą :(
|
|
Wysłany:
Czw 17:47, 20 Gru 2012 |
|
Arroch
Jeździec Apokalipsy

Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 7916
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Święta, święta i po świętach. Na szczęście obyło się bez rodzinnych najazdów i tego typu koszmarków.
Najwspanialszym prezentem, który dostałam wprawdzie tydzień przed czasem, jest oczywiście koncert GD w Polsce :mrgreen:
A jak u Was wygląda atmosfera poświąteczna?
|
|
_________________
,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'"
Wysłany:
Czw 20:28, 27 Gru 2012 |
|
Salamandra
Psychologiczny Iluzjonista


Dołączył: 27 Gru 2008
Pochwał: 19
Posty: 7968
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ja też jakoś przeżyłam :-D stwierdzam, że nawet nie odczułam braku prezentów w tym roku i nie żałuję, że pomysł wszedł w życie :) i jestem z siebie zadowolona, bo przestałam na dłuższą metę lubić bezczynność i podczas przerwy zaglądam nawet w materiały na zaliczenie z metodologii :-D jeszcze tylko poniedziałkowy Sylwester i kolejny rok od początku...
|
|
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać.
Wysłany:
Czw 23:33, 27 Gru 2012 |
|
Juniuś
Terapeutka Anna


Dołączył: 04 Sie 2009
Pochwał: 30
Posty: 5789
Miasto: Opole/Ostrów Wlkp.
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Hola, hola, od kiedy to brak nauki czy zajęć obowiązkowych (praca czy szkoła, nieważne) = bezczynność? :shock: To smutne, jeśli tak jest :(
Ja szczęśliwie jakoś dotarłam na święta do rodziców, bo mój dyrektor wspaniałomyślnie wypuścił mnie z pracy o bardzo przyzwoitej porze. Skądinąd pora była aż tak przyzwoita, że zastanawiałam się, po co w ogóle zawracałam sobie głowę przyjściem do pracy :roll: Niestety całe święta przechorowałam, przed świętami też i do tej pory jestem wrakiem człowieka, ale dzielnie walczę. Jako, że dziś piątunio, mam 2 dni walki z choróbskiem przed sobą :] No co prawda trzeba jakieś zakupy zrobić na Sylwestra, ale załatwię to szybko i bezboleśnie, mam nadzieję :D
|
|
Wysłany:
Pią 17:41, 28 Gru 2012 |
|
alhambra
Psi Detektyw


Dołączył: 27 Sie 2009
Pochwał: 13
Posty: 6827
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Witam!
Podczas ciężkiej pracy nad projektem na zaliczenie ekonomiki mój musk robi mi psikusy i przyciąga do takich miejsc, do których nie powinien. :] Niestety, nie ma wyczucia i przyciąga mnie wtedy, gdy nikogo nie ma. No cóż, wracam do ekonomiki i planowania produkcji zniczy. A wszystkim, którzy zajrzą tu jeszcze w 2012, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
|
|
_________________
wiolka&maria lucie -> Holmes&Watson <Szpieki> Guśka - siostra, która sypia z krową ~ Nutt - siostrzenica
Wysłany:
Nie 12:23, 30 Gru 2012 |
|
wiolka17
Designer Miesiąca


Dołączył: 10 Mar 2010
Pochwał: 14
Posty: 2928
|
Powrót do góry |
 |
|
|
|
 |
|
 |
 |
Strona Główna
-> Ostry Dyżur |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 484, 485, 486 ... 543, 544, 545, 546, 547, 548, 549, 550, 551, 552 Następny |
Strona 485 z 552 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |