 |
 |
Rozmowy w t(ł)oku #14
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 615, 616, 617 ... 627, 628, 629, 630, 631, 632, 633, 634, 635, 636 Następny
|
 |
|
 |
|
| Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
| Wiadomość |
Autor |
 
|
 |
|
Cześć, Żaneta!
|
|
|
_________________
 Cudny Óbiór od siostry!
maybe_55 i nigide, mHroczne rodzeństwo! ;) Nettie, kuzynka któregoś tam stopnia! :]
 Wysłany:
Wto 16:43, 14 Wrz 2010 |
|
BluePoliceBox
Kardiochirurg
Dołączył: 14 Lip 2009
Pochwał: 6
Posty: 3274
Miasto: Wieliczka
|
| Powrót do góry |
 |
|
 |
|
|
|
| Cytat: | Ann ja bym na twoim miejscu postawiła sprawę jasno, powiedz mamie, że jak dłużej zostaniesz z takimi idiotami, to będziesz musiała zacząć chodzić na jakąś psychoterapię i jeszcze mniej czasu bedziesz mieć na naukę O.o Ustalcie, jakie oceny masz mieć na półrocze, jeśli Ci się uda, pozwoli Ci się przenieść. W takim układzie i ty będziesz miała większą motywację, a ona nie będzie mogła zmienić zdania ot tak, bo stwierdzi, że nagle jej się twoje oceny dalej nie podobają.
Trzymaj się :* |
To ona niestety odpowie: W innym liceum może być jeszcze gorzej, jest gorzej. Ale spróbuję, spróbuje przy najbliższej okazji! Na razie nie mam zamiaru z nia rozmawiać. Dziękuję Ci :* Ty też się trzymaj! I niech Cię nie mdli, napij się ciepłej herbatki czy coś.
maria lucie tak! w wakacje zaczęłam się uczyć i wszyscy mnie podziwiali. Teraz jest inaczej. Mają mnie gdzieś i moje dotychczasowe starania to dla nich nic takiego. Tata nawet przytakuję gdy mówię o moich planach a mama warczy.
|
|
|
Wysłany:
Wto 16:45, 14 Wrz 2010 |
|
ann
Dziekan Medycyny
Dołączył: 15 Mar 2009
Pochwał: 49
Posty: 7847
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Ann, ale jeżeli wcześniej jej się podobało, że się uczysz... może po prostu na swój pokrętny sposób się o Ciebie boi albo martwi.
cóż, jedyne co można, to chyba to spokojnie obgadać.
|
|
|
_________________
Wiolka i maria lucie = Holmes i jego dr Watson = Kojot i Struś Pędziwiatr = szpieki!
Magda - druga połówka mojego mózgu
-o, słońce wyszło. -ten twój huraoptymizm potrafi być naprawdę irytujący!
Wysłany:
Wto 16:46, 14 Wrz 2010 |
|
maria lucie
Torakochirurg
Dołączył: 09 Paź 2009
Pochwał: 5
Posty: 3722
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
ann, czy Twoja mama naprawdę woli, żebyś się męczyła i przebywała w złym otoczeniu? Jeśli Ty wiesz, że dasz sobie radę z nauką, to powinna Cię w tym wspierać. Pamiętam, że moja mama też nie była zadowolona, jak zmieniałam szkołę, ale zaakceptowała to, powiedziała, że to moja decyzja i nie żałuję jej do dzisiaj. Twoja mama pewnie boi się, że spadniesz jak to się mówi "z deszczu pod rynnę", a wtedy to dopiero zamieszanie będzie. Musisz jej powiedzieć, że to przemyślana decyzja i nie działasz pod wpływem impulsu, jeśli tak oczywiście jest.
|
|
|
_________________
Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać.
Wysłany:
Wto 17:05, 14 Wrz 2010 |
|
Juniuś
Terapeutka Anna
Dołączył: 04 Sie 2009
Pochwał: 30
Posty: 5789
Miasto: Opole/Ostrów Wlkp.
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
maria lucie z nią nie da się normalnie rozmawiać. Specjalnie mnie denerwuję żebym zaczynała płakać, histeryzować. To co robi jest wredne i to bardzo.
| Cytat: | | czy Twoja mama naprawdę woli, żebyś się męczyła i przebywała w złym otoczeniu? Jeśli Ty wiesz, że dasz sobie radę z nauką, to powinna Cię w tym wspierać. Pamiętam, że moja mama też nie była zadowolona, jak zmieniałam szkołę, ale zaakceptowała to, powiedziała, że to moja decyzja i nie żałuję jej do dzisiaj. Twoja mama pewnie boi się, że spadniesz jak to się mówi "z deszczu pod rynnę", a wtedy to dopiero zamieszanie będzie. Musisz jej powiedzieć, że to przemyślana decyzja i nie działasz pod wpływem impulsu, jeśli tak oczywiście jest. |
Ona twierdzi że wszędzie będzie mi niedobrze bo już taka jestem z natury. Ale to wszystko jest według niej. Okej, niezbyt lubiłam podstawówki i nie przepadam za obecną klasą ale to nie oznacza że zawsze będę miała nieszczęście co do klas, fałszywych ludzi. Tyle że moja mama jak sobie coś ubzdura, po swojemu to stoi przy tym. Boję się że takie dyskusje tylko pogorszą sytuację. Czasami mam zamiar napisać jej list.. i zostawić np. w torbie. Przed wyjściem do szkoły, jutro. Hmm..
|
|
|
Wysłany:
Wto 17:13, 14 Wrz 2010 |
|
ann
Dziekan Medycyny
Dołączył: 15 Mar 2009
Pochwał: 49
Posty: 7847
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| Cytat: | Czasami mam zamiar napisać jej list.. i zostawić np. w torbie. Przed wyjściem do szkoły, jutro. Hmm..
|
list to nie jest głupi pomysł, jeżeli rozmowa z nią jest dla Ciebie stresująca...
powiem Wam coś optymistycznego - w październiku jadę na wymianę do polskiej szkoły w Odessie.
|
|
|
_________________
Wiolka i maria lucie = Holmes i jego dr Watson = Kojot i Struś Pędziwiatr = szpieki!
Magda - druga połówka mojego mózgu
-o, słońce wyszło. -ten twój huraoptymizm potrafi być naprawdę irytujący!
Wysłany:
Wto 17:16, 14 Wrz 2010 |
|
maria lucie
Torakochirurg
Dołączył: 09 Paź 2009
Pochwał: 5
Posty: 3722
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
maria lucie chyba tak zrobię, coś teraz naskrobię i dam Wam do zobaczenia, korekty. Ok?
O! to super wiadomość :) na ile jedziesz?
|
|
|
Wysłany:
Wto 17:17, 14 Wrz 2010 |
|
ann
Dziekan Medycyny
Dołączył: 15 Mar 2009
Pochwał: 49
Posty: 7847
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
ann, jestem z natury pesymistką, więc muszę to powiedzieć: co, jeśli Twoja mama będzie miała rację co do tego, że trafisz jeszcze gorzej? Nie masz pewności, jacy będą ludzie, a chyba to przeszkadza Ci najbardziej. No chyba, że masz już, że tak powiem - upatrzoną klasę i wiesz, jak tam jest dobrze.
W każdym razie trzymam za Ciebie kciuki i za to, żeby wszystko szło po Twojej myśli. ;)
|
|
|
_________________
Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać.
Wysłany:
Wto 17:19, 14 Wrz 2010 |
|
Juniuś
Terapeutka Anna
Dołączył: 04 Sie 2009
Pochwał: 30
Posty: 5789
Miasto: Opole/Ostrów Wlkp.
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
| ann napisał: | | na ile jedziesz? |
chyba niestety tylko na tydzień. plus ponad dwa dni drogi, 30 h w jedną stronę.
Odessa to cudowna opcja, ale ja najbardziej zazdroszczę tym uczniom, co się załapali na organizowaną co kilka lat wymianę z Izraelem.
Dodano 49 sekund temu:
| ann napisał: | | i dam Wam do zobaczenia, korekty. Ok? |
napisz po prostu szczere słowa, do korekty nie musisz chyba dawać takich prywatnych spraw...
|
|
|
_________________
Wiolka i maria lucie = Holmes i jego dr Watson = Kojot i Struś Pędziwiatr = szpieki!
Magda - druga połówka mojego mózgu
-o, słońce wyszło. -ten twój huraoptymizm potrafi być naprawdę irytujący!
Wysłany:
Wto 17:20, 14 Wrz 2010 |
|
maria lucie
Torakochirurg
Dołączył: 09 Paź 2009
Pochwał: 5
Posty: 3722
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Dżem dobry. Cudowna pogoda! Cały dzień nie wstawałam z łóżka.
Moja przyjaciółka przedwczoraj była w LO zhandlować podręczniki. Jak wychodziła, to spotkała na zewnątrz swojego byłego polonistę, który jak zwykle palił sobie papieroska na przerwie. Spytał ją, co akurat robi, na co ona, że siedzi w domu i próbuje narysować pracę domową na wydział (architektura), ale jej nie idzie, na co on "piwko sobie strzel, to od razu ci pójdzie!" :mrgreen:
|
|
|
_________________
    
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
Wysłany:
Wto 17:34, 14 Wrz 2010 |
|
Shitzune
Katalizator Zbereźności
Dołączył: 07 Kwi 2009
Pochwał: 47
Posty: 10576
Miasto: Graffignano
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Heloł
Ludzie mnie dobijają swoją niewiedzą i tym, że ślepo wierzą w to co przeczytają w internecie. Nagle moje ponad czteroletnie doświadczenie w posiadaniu własnego konia i to nie jednego nie ma znaczenia w starciu w internetowymi informacjami. Trzymajcie mnie, bo komuś przyłożę :roll:
|
|
|
Wysłany:
Wto 17:35, 14 Wrz 2010 |
|
Arroch
Jeździec Apokalipsy
Dołączył: 20 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 7916
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
hejka;)
Wiecie co- szlag mnie dzisiaj trafił znowu. Gadaja na młodziez ze jest niewychowana itp. a w tym tygodniu najpierw dziadek z babcią mnie chamsko podsiedli w kinie i nie chcieli sie przesiąść, to dziś jakiś dziadek pisał przez 40min jazdy autobusem smsy z włączonym dzwiekiem klawiszy :evil: Nie dość, że jezdzą za darmo komunikacją miejską wtedy kiedy jest najwiekszy tłok, bo wszyscy jada do szkoły, awanturują się o mniejsca, że az strach usiąść to jeszcze wytykają innym, że niby chamstwo a sami są wnerwiający.
Ostatnio zmieniony przez Hambarr dnia Wto 17:40, 14 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
_________________
 Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
Wysłany:
Wto 17:36, 14 Wrz 2010 |
|
Hambarr
Psychiatra
Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30
Posty: 3852
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Pomocy!wie ktos jak sie porównuje pierwiastki?jutro mam kartkówke a nie kapuje tego...to tylko 1/5 kartkówki ale zawsze...
|
|
|
_________________
Huddy Forever!
Dziadek Yogi i jego...;*-order Guśki
Guśka moja sis;* mój zÓy mały niecenzuralny pomocnik BuBu ;d
Moje ZÓe i Nikczemne Siostrzeńce Nutty Nettie i Max :D
''Do I have to tell the story
Of a thousand rainy days since we first met
It's a big enough umbrella
But it's always me that ends up getting wet''
Wysłany:
Wto 17:40, 14 Wrz 2010 |
|
Nika603
Laryngolog
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 2
Posty: 699
Miasto: Pszów
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Shitzune
Katalizator Zbereźności
Dołączył: 07 Kwi 2009
Pochwał: 47
Posty: 10576
Miasto: Graffignano
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
np.4/5 pierwiastka z 2 czy 2 pierwiastki z 3 ...i dlaczego tak a nie inaczej,z góry dzięki :]
|
|
|
_________________
Huddy Forever!
Dziadek Yogi i jego...;*-order Guśki
Guśka moja sis;* mój zÓy mały niecenzuralny pomocnik BuBu ;d
Moje ZÓe i Nikczemne Siostrzeńce Nutty Nettie i Max :D
''Do I have to tell the story
Of a thousand rainy days since we first met
It's a big enough umbrella
But it's always me that ends up getting wet''
Wysłany:
Wto 17:43, 14 Wrz 2010 |
|
Nika603
Laryngolog
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 2
Posty: 699
Miasto: Pszów
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
 |
|
 |
  |
Strona Główna
-> Ostry Dyżur |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
| Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 615, 616, 617 ... 627, 628, 629, 630, 631, 632, 633, 634, 635, 636 Następny |
| Strona 616 z 636 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |
