A wg mnie to jest genialne.
Tak głupie, że aż śmieszne.
Uśmiałam się potwornie XD
_________________ "To change the world, start with one step
however small, first step is hardest of all"
strony internetowe Wysłany:
Wto 20:09, 25 Maj 2010
Przepraszam dla mnie to niestety nie było śmieszne a jedynie głupie... od House'a bądź też jego Spin-off'a wymagałabym czegoś inteligentniejszego. Zwyczajnie na poziomie a to niestety w mojej opinii schlebiało najniższym gustom.
No dobra, ten Ep podobał mi się bardziej. Zwłaszcza że znam takich zwariowanych medyków co żądają od dziewczyny badania na HIV zanim pójdą z nią do łóżka :>
Hm, spodziewałam się że będzie to wszystko trochę inaczej wyglądało... ale w sumie, takie 2 minutowe gagi są lepsze niż prawdziwy spin-off House'a, który starałby mu się dorównać.
Ale i tak wydają mi się jakieś takie nijakie, może po prostu nie moje poczucie humoru. :wink:
_________________ you look so tired and unhappy
bring down the government
they don't, they don't speak for us
i'll take a quiet life
a handshake of carbon monoxide
no alarms and no surprises
Witam, chciałabym się wypowiedzieć na ten temat, ale niestety nie rozumiem tekstu. Czy ktoś mógłby się podjąć przetłumaczenia pierwszego i drugiego odcinka? :)
Tak na szybko, w kilku miejscach nie jestem pewna, ale szczerze mówiąc nie chce mi się siedzieć i się wsłuchiwać ^^'
Nurse Jeffrey - Appisode 01
Złożyłem skargę na dr. House'a w dziale kadr. Wypełniłem formularz opisując jego obraźliwe zachowanie. I co mi odpowiedzieli? "Skargi na nieuprzejmość, to strata naszego czasu". Parafrazuję. Oni użyli słów w stylu "Sposób zachowania nie jest aż tak istotny, by wymagać bla bla bla"
W skrócie: jest tak uwielbiany i przynosi im tak dużo pieniędzy, że nie potrafią zrozumieć, że to co złe, jest złe.
Doktorze House: Ty to ja. Mówiąc po mojemu: królu metafor, jestem ciemnym księciem banału. Nie jesteś jedynym, który może być wrzodem na tyłku. Nazywam się Jeffrey Sparkman i jestem pielęgniarzem w Princeton Plainsboro, a to jest moja zdzirowska taśma.
Chodźcie ze mną.
- House ukradł
- Dziękuję
- Zarządał zwrotu pieniędzy za kanapkę, którą przygotowałem dokładnie według jego...
- Hola, hola, wystarczy, to bez znaczenia.
- Ale tak właśnie było
- Nie, było tak, że House ukradł. To mogła być kanapka, albo rezonans magnetyczny, albo narkotyki. Liczy się to, że wziął coś co nie należało do niego, ale do szpitala, dobra?
- Dobra
- A teraz, doktorze X, czy mógłby pan opisać...
- Ohh... ale ja nie jestem lekarzem
- Nie nazywasz się też X, tak cię tylko nazywam, żebyś mógł zachować anonimowość.
- On tylko chciał kanapkę bez pikli
- Zapomnij o piklach
- Ta historia nie ma sensu bez pikli
- Ta historia to "House ukradł", to jest początek, środek i koniec.
- House ukradł?
- Idealnie. Pięknie powiedziane.
- Przygotowuję dla niego Reuben sandwich od sześciu lat. Tu chodzi o pikle.
- Nikt nie będzie wiedział, że to ty, dobra? I nie będziesz miał żadnych kłopotów. A teraz powtarzaj za mną! House ukradł.
- House ukradł
- Upozorował sytuację, by zyskać dostęp do własności szpitala
- Upozorował sytuację... by zyskać... dostęp...
- To głupie. Wszyscy wiedzą, że House chciał tylko dostać darmową kanapkę.
- Daria, nie wcinaj się w to.
- Użyj innej historii, gdzie każdy będzie mógł się pokazać. Z Vincentem to...
- ...Doktorem X
- Chcesz, żeby wszyscy dowiedzieli się, jaka jesteś beztroska?
- Ahh... Jeffrey Sparkmanie, chcesz żebym odsunęła tacę z widelcami i nożami.
- Daria, ja się tu staram nakręcić historię.
- Pewnego razu, House skłamał co do pikli.
- Oczywiście, nie wyślę do działu kadr niczego z kafeteri. To jeszcze nie koniec. Zostańcie ze mną. Następnym razem będzie więcej dopaminy.
===============================================
thx dla Toara, za uwagi i poprawki
Autor postu otrzymał pochwałę.
_________________ "To change the world, start with one step
however small, first step is hardest of all"
strony internetowe Wysłany:
Czw 10:59, 03 Cze 2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach