To był chyba jakiś żart? 25s w odcinku? Dobra, rozumiem, był cały epizod poświęcony Cuddy, ale to nie znaczy, że teraz mają Jej czas na ekranie skrócić do poniżej minuty. Miało nie być Huddy, ok (tzn. nie ok, ale to inna sprawa). Ale czemu zabierają nam Lisę? Wybaczcie moje oburzenie, po prostu mi Jej brakuje :P
nie nie o to... po prostu że niby to taki święty że kocha żonę i w ogóle ale ostatnia scena pokazała jednak że jest zdolny nadal do zdrady i wcale to że jest stary nie czyni z tego problemu [tak przynajmniej zrozumiałem ze słów House'a nim House wpadł na pomysł co dolega pacjentce... że z tatusiem swojego chłopaka spała.] House jednak wie że Tub conajmniej siebei oszukuje to było widać po ostatniej scenie jak House patrzył... można było bez problemu wyczytać o czym myśli a poza tym po tym co zobavczył mam takie myśli jak House... że to tylko gra Tauba by żona mu 'zaufała' że niby taki świętoszek sie zrobił
_________________ FUS forever sis - Sevir :**
... i dopiero wtedy stało się światło
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring." Wysłany:
Wto 2:12, 16 Mar 2010
Mirela ja nie umiem ocenić, bo się w nim nie łapię :P
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Wto 2:12, 16 Mar 2010
a Cuddy nie było bo jak powiedzieli na początku 4man i 13... wyjechała w delegacje czy z Lukasem nie wiem dokładnie...
_________________ FUS forever sis - Sevir :**
... i dopiero wtedy stało się światło
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring." Wysłany:
Wto 2:14, 16 Mar 2010
no z tym brakiem Cuddy to przesadzają, przecież już w poprzednim odcinku już jej prawie nie było :? Ja też rozumiem, że może nie chcą robić Huddy, trudno już się z tym pogodziłam, ale dlaczego nie ma Cuddy, może dla tego, że kiedyś jak się pojawiała, to głównie w scenach z House'm :P :?
Dodano 1 minut temu:
Cael a
Spojler:
le jak wyjechała, jak potem w gabinecie z Wilsonem rozmawiała??
I czemu Taub się oświadczał, skoro ona jest jego żoną??
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Wto 2:16, 16 Mar 2010
rozumiem też, albo może rozumiałam: mamy odpocząć od Cuddy, żeby później mogło się dziać więcej z nią itp., no ale bez przesady, tak jak to Doma napisała: 25 sekund?!
Dodano 1 minut temu:
Sis Cael już pisał:
Spojler:
Cytat:
Taub oświadczył sie swojej żonie bo chce z nią odnowić przysięgę małżeńską... że niby chce być lepszym mężem i zacząć na nowo, ale tak jak House myśle że to Bullshit
_________________ zagubione odnalezione rodzeństwo: nimfka, Nemezis i Caellion :*
Sevir a rozumiem, nie zauważyłam, że Cael to napisał :P
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Wto 2:19, 16 Mar 2010
- przez 5 sezonów przewijały się w House'ie różne wątki shippowe, a w 6 sezonie wszystkie je porozwalali - i Chaserona, a pośrednio Hamerona, i Hudddy i 14, czyżby stwierdzili, że za dużo romansów?
Kochani idę spać chyba, nie ma po co siedzieć, odcinka widziałam nie całą połowę, ale teraz tego nie zmienię :P Na przyszłość będę dokładniej sprawdzać o której leci :P
no właśnie moim zdaniem albo brak pomysłów, albo ich nadmiar i chęć zmian, zamiast tych shippów które rozwalili dali nam Luddy (ble...) i Hilsona :mrgreen: ale ja wolałam ten stary układ.
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Wto 2:26, 16 Mar 2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach