Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Pią 0:21, 25 Gru 2009
Nemezis jak wejdziesz na forum to wejdź na stronę 187, byłaś smutna że nie masz nic House'owego od gwiazdora - to już masz, dwie tapetki do wyboru :P
Wrócę jak się wykąpię :*
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Pią 0:56, 25 Gru 2009
Nimfka kochanie śliczny prezent! Szkoda, że nie mogę ustawić go sobie na tapetę :(
A tak w ogóle to wróciłam z pasterki. Matko, czy ja kiedykolwiek pójdę normalnie żeby się tylko i wyłącznie pomodlić? Orkiestra grała tak fajnie, że zachciało nam się tańczyć :roll: Jak zaczęli kadzić jeanne strzeliła piękne "ciekawe co by się stało, gdyby tam włożyli marychy", akurat wtedy jak się zrobiło cicho - czyli norma. Śmiałyśmy się z szopki, bo pan Jezus był większy od wielbłądów, a na dachu szopki stali pasterze, a jak dostaliśmy opłatki do podzielenia się, to uciekłyśmy zeby zjeść sobie same.
Tak prosze państwa. Ta dzisiejsza młodzież jest okropna! I jak się pożegnałyśmy stojąc na środku ulicy?
- Mery krismas *z taką chrypką, bo jeanne ledwo mówi*
- And hapi nu jer!
Taaaak, to dlatego latarnie gasły jak szłam...
Jest tu ktoś? :D
Ja jestem, wykąpałam się i wreszcie jest wieczór w który mogę posiedzieć z wami, bo moi rodzice nie idą spać o 3 :P
Jeanne i Nemezis cieszę się że wam się podobają tapetki :P
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Pią 1:26, 25 Gru 2009
Ja tez muszę się iśc umyć, a tak mi się nie chce! Muszę jeszcze napisac notkę Nemezis na fbl, pobawić się w photoshopie, uporzadkować te wszystkie pliki,...
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Pią 2:00, 25 Gru 2009
Nimfka bo wszystkie moje pliki miałam na 2 dyskach i tak pomieszane, że teraz z tym ładu. A skoro już się zabrałam... Potem mi się nie będzie chciało xp
No tak to rzeczywiście lepiej to ogarnąć :P
Mam nadzieję że nie obrazisz się że moje dwa pseudo prezenty dal ciebie i Nem umieszczę w moim fanarcie :P
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Pią 2:17, 25 Gru 2009
Nimfka pewnie, że nie! ;) Ja próbowałam czymś zapełnić mój temat, ale mi nie wyszło... Trudno :(
Nie ide się myć, nie idę się bawić w photoshopie, idę spać. Dobranoc :*
*pije za 5000postów Jeanne *
Kochana dziś może nie masz czym zapełnić tematu, ale jak już coś natworzysz, to pewnie wszystkim jak zawsze szczęki poopadają :P
Ja też już idę, bo muszę po 9 wstać :? mama sobie jakieś rodzinne-świąteczne śniadanie wymyśliła na 10 :?
Dobranoc :*
Do napisania przed południem lub w ostateczności wieczorem :*
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Pią 2:56, 25 Gru 2009
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach