*stara się naśladować Cuddy (patrz: banner & avatar)*
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Pią 13:27, 30 Paź 2009
Ja spódniczki też nie posiadam, ale spodnie chyba też mogą być :twisted:
ekhm, będę leciała, czas trochę posprzątać. Do napisania później :* :-D
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Pią 13:31, 30 Paź 2009
Demoralizacja trwa nadal :twisted: Chociaż czy mnie można jeszcze bardziej zdemoralizować?
Trzymaj się Juniuś ;)
Wiem, że na to pytanie większość odpowiedzi będzie brzmiała "he?" ale spytam. Miał ktoś może z was styczność z programem do projektowania płytek pcb "Eagle" ?
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring." Wysłany:
Pią 13:44, 30 Paź 2009
szybko ogarnęłam pokój i przerzuciłam się na laptopa. Ustąpiłam komputer ukochanej babci, co by mogła ułożyć swojego ulubionego pasjansa :P
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Pią 14:01, 30 Paź 2009
_________________ Niepełnosprawność może, choć nie musi twórczości przeszkadzać,
z kolei względnie pełna sprawność może, choć nie musi twórczości pomagać. Wysłany:
Pią 14:11, 30 Paź 2009
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring." Wysłany:
Pią 14:11, 30 Paź 2009
oni nic moja siostra :killer: :killer: :killer: aleoczywiśćie 2,5 h rozmowę zakończyło zdanie " A właśnie Monika dostała 2 z kartkówki" jak dobrze ze im powiedziałam !
_________________ Shee is perfect human being. Matura? #NOT MY DIVISION Wysłany:
Pią 14:18, 30 Paź 2009
Witajcie kochani. Wstałam niedawno - jakby się mama o tym dowiedziała, to by mnie przechrzciła :P. Mam już w łapkach kolejnego House'a z Wyborczej.
I tak w ogóle to stwierdziłam, że mi się w dupie poprzewracało, bo właśnie uzależniłam się od Chowdera.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
... i dopiero wtedy stało się światło
