Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
 |
6x20 "The Choice"
Wszelkie posty z pytaniami o linki oraz zawierające linki do odcinka będą kończyć się przyznaniem ostrzeżenia.
Dyskusja o odcinku
Opis odcinka: http://www.housemd.info.pl/episodes/20/6x20-the-choice.html
Ostatnio zmieniony przez ToAr dnia Sro 17:37, 02 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
_________________ Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce.
Wysłany:
Wto 1:50, 04 Maj 2010 |
|
ToAr
(prze)Biegły Rewident

Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 63
Posty: 11254
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
 |
Mam pytanie dotyczące końcówki odcinka...Czy House pije alkohol i czy może to oznaczać początek problemów związanych z alkoholem?
|
|
Wysłany:
Wto 13:31, 04 Maj 2010 |
|
tomazzi13
Student medycyny

Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 1
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
to był chyba absynt. ale house-alkoholik jakoś mi nie pasuje, scenarzyści raczej by nie powtarzali tej samej historii drugi raz
|
|
Wysłany:
Wto 14:54, 04 Maj 2010 |
|
Wudmorgax
Student medycyny

Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 9
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
House często se "popija" xD . nie sądze żeby to prowadziło go do alkoholizmu ... ; )
|
|
Wysłany:
Wto 15:35, 04 Maj 2010 |
|
Housetka
Lekarz rodzinny


Dołączył: 23 Lut 2010
Pochwał: 1
Posty: 332
Miasto: Gdańsk
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
ten house alkoholik zupełnie nie pasuje, zgadzam się. A co do odcinka to bardzo mi się podobał nawet nie wiem czemu :) przypadek bardzo ciekawy nie spodziewałam się czegoś takiego.. no i oczywiście karaoke jak tak to można nazwać WYMIATA!! wydawał się być [nawet] szczęśliwy na początku zrozumiał że może mieć przyjaciół. Koniec bardzo smutny :( Odcinek jak dla mnie 8/10. Pozdro dla wszystkich!! :*
|
|
_________________ " Kochankowie i szaleńcy widzą i czują więcej
niż chłodny umysł jest w stanie ogarnąć "
Wysłany:
Wto 15:50, 04 Maj 2010 |
|
LoveMeDead
Stomatolog


Dołączył: 17 Mar 2010
Pochwał: 2
Posty: 512
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Niezły odcinek
Witam
Duża dawka inteligentnego humoru, przeciwsatwiona smutnemu zakończeniu i pary z przypadkiem i pary House-Cuddy.
|
|
_________________ Pemal
Wysłany:
Wto 16:52, 04 Maj 2010 |
|
Pemal
Student medycyny

Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 8
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
O Boziu od dawien dawna czekałam na taki odcinek ! jak dla mnie rewelacyjny pełen humoru ,świetny przypadek medyczny. Dialog Housa i Cuddy w końcu coś się wydarzyło!
|
|
_________________
Wysłany:
Wto 18:15, 04 Maj 2010 |
|
janeczka85
Stomatolog


Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 1 Ostrzeżeń: 1
Posty: 576
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
przypadek kicha, totalnie mi sie nie podobał. No ten występ "karaoke" był zabawny, troche mi sie nie podobała decyzja housa wobec Lisy. no to picie ciekawe, ale jak już padło slowo nie pasuje to do Grega
|
|
Wysłany:
Wto 19:12, 04 Maj 2010 |
|
Skibona
Student medycyny


Dołączył: 05 Mar 2010
Ostrzeżeń: 1
Posty: 38
Miasto: bielsko-biała
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
* karaoke mnie powaliło na łopatki. dostałam takiego ataku śmiechu że szok :P
* ostatnia scena... ała. smutno mi się zrobiło. Lisa zrobiła krok w strone House'a, powiedziała czego chce, a on tak mi się wydaje, że... no wiecie.. dał jej do zrozumienia, że ją kocha, że chce czegoś więcej... i moim zdaniem ona też tego chce i dobrze o tym wie..
|
|
_________________
cudo zwane banerkiem od sinaj :)
Wysłany:
Wto 20:31, 04 Maj 2010 |
|
zoś
Rezydent


Dołączył: 09 Lut 2010
Pochwał: 4
Posty: 218
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Gdyby nie karaoke i ostatnia scena, to nie byłoby czego oglądać. Znowu bardzo przeciętnie. Niedługo House zostanie alkoholikiem, ze złamanym sercem, łykającym vicodin na ból nogi. Jak dobrze że ten sezon się kończy.
|
|
Wysłany:
Wto 20:36, 04 Maj 2010 |
|
rbej
Student medycyny

Dołączył: 14 Kwi 2009
Pochwał: 1
Posty: 52
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ja sobie alkoholizm House'a tłumacze w prosty sposób: cytat z wikipedii na temat działania Ibuprofenu "Alkohol nasila działanie leku"...
Co do samego odcinka, standardowo scenarzyści tuż przed samym finałem sezonu podkręcają napięcie. Dlatego też nie mogę się doczekać następnego odcinka!
|
|
Wysłany:
Wto 20:53, 04 Maj 2010 |
|
saiver
Student medycyny

Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 1
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Odcinek średni, ale przynajmniej pierwszy raz od niepamietnych czasów interesował mnie pacjent ;)
Pozatym wielki plus - scena końcowa Huddy, montaż, muzyka i to milczenie pomiedzy nimi - miodzio!! Mam nadzieję na potrzymanie tej atmosfery.
Śpiewający Chase - jak zobaczyłm zwiastun prawie umarłam ze śmiechu, ale podczas odcinka stwierdzam: Ojej! On ma naprawdę ładny głos ;) No i pociąg w wykonaniu Housa i Foremana :D
|
|
_________________
Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
Wysłany:
Wto 21:20, 04 Maj 2010 |
|
Hambarr
Psychiatra


Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30
Posty: 3852
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
+ 13 w barze dla lesbijek :D
+ Karaoke (arrr, głos Chase'a!)
+ Huddy i niezrozumiała, nagła inicjatywa ze strony Cuddy po całym sezonie ignorowania/odpychania House'a... jak sądzę przygotowania do ostatniego, "wielkiego" odcinka
+ CZARDŻING KLIR! :mrgreen:
+ Przypadek niezły, ale nic specjalnego.
|
|
_________________ you look so tired and unhappy
bring down the government
they don't, they don't speak for us
i'll take a quiet life
a handshake of carbon monoxide
no alarms and no surprises
`turtles.`
Wysłany:
Wto 21:43, 04 Maj 2010 |
|
blue papaya
Lekarz rodzinny


Dołączył: 16 Mar 2010
Pochwał: 2
Posty: 378
Miasto: Warszawa
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
blue papaya napisał: | + CZARDŻING KLIR! |
O Jeju! tak! Na śmierć o tym zapomniałam!! :D Było, ale szkoda że tylko raz :?
|
|
_________________
Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
Wysłany:
Wto 21:45, 04 Maj 2010 |
|
Hambarr
Psychiatra


Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30
Posty: 3852
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Odcinek mi się podobał - podział pomiędzy wątkiem "pacjenta", a wątkami "osobistymi" był równy; cały odcinek był bardzo równy, trzymał poziom.
Przypadek był ciekawy.
Zakończenie bardzo mi się podobało - zbudowało jakieś napięcie. Nareszcie.
Nadal nie jestem przekonana, czy to powinien być poziom emocji na dwa odcinki przed końcem sezonu - pamiętam, jakie emocje towarzyszyły nam tu na forum na dwa odcinki przed końcem sezonu piątego - napięcie było większe. Ale nie jest źle.
Dodano 1 minut temu:
Ach, no i "bonus" komediowy - piosenka <3 :)
|
|
_________________ Zapytaj mnie (anonimowo) o cokolwiek:
www.formspring.me/Miztlikatia
Wysłany:
Wto 21:54, 04 Maj 2010 |
|
Katia
Patomorfolog


Dołączył: 01 Kwi 2009
Pochwał: 12
Posty: 840
Miasto: Warszawa
|
Powrót do góry |
 |
|