hattrick powiem Jackowi, że nie jest samotny w swoich anomaliach systemowych
powiedz, powiedz. :cfaniak: Ponadto mój niemiauczący kot nauczył drugiego kota kwękać/jęczęć :shock: I teraz mamy przechlapane - jak za oknem są jakieś wróble, gołębie bądź inne ptaki, nasze koty zaczynają kwękać :hahaha:
Dodano 44 sekund temu:
Shitzune napisał:
Właśnie sobie oglądam Wojnę domową - dlaczego teraz nie mamy takich dobrych seriali?
Mamy. Pittbul na przykład.
Dodano 1 minut temu:
:hahaha: Te koty z kolei potrafią się wspaniale wyrazić. :hahaha:
hattrick powiem Jackowi, że nie jest samotny w swoich anomaliach systemowych
powiedz, powiedz. :cfaniak: Ponadto mój niemiauczący kot nauczył drugiego kota kwękać/jęczęć :shock: I teraz mamy przechlapane - jak za oknem są jakieś wróble, gołębie bądź inne ptaki, nasze koty zaczynają kwękać :hahaha:
a moja mama nabijała się z naszej czarnej kotki, która szczeka jak jest zła :lol:
Ulka Cześć. :glaszcze: Ja się ucze 'Nothing Else Matters' :P
Ja muszę uciekać, do napisania :papapa:
_________________ maagdaa - mój prywatny rozczoch z Octoberem w ręce! Agawa & Nigide- Mhroczne i (nie)zÓe rodzeństwo!, Nuttie Kuzynka 65 stopnia &
Wujek JigSaw. 'Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.' Wysłany:
Sro 20:56, 10 Mar 2010
*przestrasza się maybe jakby nie wiedziała, że wyskoczy zza krzaków *
:D
hej ;*
maybe_55 napisał:
Ja nie widziałam.
eh.. ktokolwiek widział, ktokolwiek wie? :D
_________________ Mój Kochany małż Greg :* my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o - In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled. Wysłany:
Sro 20:58, 10 Mar 2010
Moja geografica uwielbiała nas pytać z dziwnych stolic, w ten sposób chyba do końca życia nie zapomnę stolicy Kosowa...
Ale ona ogólnie jest kobietą dziwną, uważała, że wszystko powinniśmy wiedzieć dla przyzwoitości. Jej ulubione zdanie to "facet, mieszkasz w tym kraju i nie wiesz?" Kiedyś strzeliła w mojego kolegę pytaniem, gdzie leży kotlina Kongo, po czym chyba się zapędziła i powiedziała właśnie "mieszkasz w tym kraju i nie wiesz?" :D Do dziś to wspominamy... ;)
_________________
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
Ja mam szczęście/nieszczęście mieć za nauczycielkę geografii jedną z najbardziej tępych istot, jakie chodzą po Ziemi. Wiem, nie powinnam tak mówić o nauczycielach, ale ona jest wybitna. Nie, nie nadużywam tego słowa.
Błędy ortograficzne robi niesamowite. ,,Pobżerza" i ,,kszesełka" to najbardziej niezapomniane kwiatki. Nie umie dyktować. Przy odpowiedzi można zmyślać, po czym udowodnić błędną odpowiedź jakąś logicznie brzmiącą historyjką, którą ona kupi. Na sprawdzianach można spokojnie ściągać, rozmawiać ze sobą, a jedyną reakcją jest ,,ciszej". Mój kolega zrobił na koniec roku pracę dla chętnych, która była zadana dwa miesiące wstecz, podrobił jej podpis i szóstkę i zapytał się jej czemu nie ma tej oceny w dzienniku. Po tym, jak wpisała mu tą szóstkę, nic mnie już nie zdziwi.
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Sro 21:03, 10 Mar 2010
Nimfka co to jest 36 stolic :P My jak mamy kartkówki z map to dostajemy np. pakiet obejmujący średnio 50-60 elementów geograficznych :) Wogóle nasza facetka jest zdeczka porąbana, albo robi nam życiowe wykłady albo katuje pytaniami. Ostatnio na lekcji wzięła mnie do odpowiedzi ale myślę sobię ostatnio było o klimacie to jakoś będzie. Padłem po pierwszym pytaniu o genotyp powstawania deszczu czy coś w ten deseń :D
_________________
Banner pożyczony od Jeanne Zamałżowiony kochanej Pauli :* Wysłany:
Sro 21:08, 10 Mar 2010
O, lesiu, nie zauważyłam Cię wcześniej, wybacz to podłe przeoczenie :D Jak ci minął dzień?
Wciąż nie mogę się pozbyć żądzy mordu, kiedy spoglądam na zdjecie pewnej czerwonowłosej osóbki...
_________________
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
Arroch będę miała kartkówkę- zaznaczanie na mapce i z tej mapki fizycznej też, bo ogólnie wszyscy to pisali już 2 tyg temu i jutro mają tylko polityczną, no ale mnie nie było na 4 geo i wyszło tak że muszę jutro obie zaliczyć :?
Sal no to masz ciekawie na geografi, ja mam taką średnią babkę, w sumie nijaką, ale ostatnio mi na koniec lekcji powiedział, że mi uwagę do dziennika wpisze, bo na lekcji zamiast uważać robiłam zadanie domowe i uczyłam się chemii, ciekawe czy wpisała :shock:
Lesio nie zazdroszczę w takim razie, ja nie wiem jak moja mama mogła studiować geografię i do tego mieć TAKIE oceny, że dostawała stypendium, a jeszcze mnie wychowywała, bo urodziłam się na jej 3 podajże roku studiów, a moja siostra rok później, na prawdę podziwiam moją mamę :shock: :mrgreen:
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Sro 21:24, 10 Mar 2010
O, lesiu, nie zauważyłam Cię wcześniej, wybacz to podłe przeoczenie Jak ci minął dzień?
Drobna sprawa, każdemu może się zdarzyć :roll: Ogólnie dzień mi minał dosyć szybko. Rekolekcje, wizyta w gimnazjum, obiad, komputer, wizyta u babci i ponownie komputer :D Strasznie nudny dzisiaj dzień...
_________________
Banner pożyczony od Jeanne Zamałżowiony kochanej Pauli :* Wysłany:
Sro 21:27, 10 Mar 2010
lesio, to u mnie bardzo podobnie. Też mam rekolekcje, wobec czego zostałam w domu, bo na samą mszę dziesięć złotych na dojazd moja materialistyczna dusza nie wyda... Miałam się pouczyć, ale w efekcie tylko poczytałam lektury i książki do prezentacji.
Mam wrażenie, że codziennie powtarzam formułkę "miałam się pouczyć, ale.." :D
_________________
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
Mam wrażenie, że codziennie powtarzam formułkę "miałam się pouczyć, ale.."
Ja codziennie powtarzam: "zaraz się poucze, tylko.." :D
Chociaż ostatnio troche lepiej mi idzie, może dlatego, że czas tak goni
_________________ Mój Kochany małż Greg :* my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o - In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled. Wysłany:
Sro 21:40, 10 Mar 2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach