 |
 |
 |
|
 |
|
| Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
| Wiadomość |
Autor |
 
|
 |
|
kocham Cię... ( od 18 lat. )
Ten letni wieczór był upalny, House'a bardzo bolała noga, w pewnym momencie zdecydował się pojechać do Cuddy po morfinę, bał się, bał się że tym razem nie zdoła jej przekonać, bo ostatnio dość często prosił ją o to. Ale musiał spróbować... Szybko znalazł się pod jej domem, pukał, ale nikt nie otwierał.. w końcu nacisnął klamkę i okazało się, że drzwi nie są otwarte. Szukał jej po domu i w końcu odnalazł ją w sypialni, siedziała na łóżku w obcisłej koszulce i samych majtkach, odgarniała sobie co chwilę włosy z twarzy, które złośliwie opadały jej na twarz. Przyglądał jej sie zaledwie kilka sekund, ale jemu sie wydawało, że trwało to bardzo długo, w końcu się odezwał..
-Cuddy, potrzebna mi Twoja pomoc..
- House! Co Ty tu robisz... - Cuddy w pośpiechu wstała i i założyła szlafrok
- Ładniejsza jesteś bez szlafroka
- A Ty chyba coś ode mnie chciałeś?
- tak, morfine..
- zapomnij, ostatnio ciągle mnie o to prosisz.. nie uwazasz ze przesadzasz?
- nie. jestem najlepszym diagnosta, chyba wiem co mi jest i czego potrzebuje.
- naprawdę wiesz czego potrzebujesz? - Cuddy zaczęła sie do niego zbliżać.
- a może Ty lepiej wiesz czego ja potrzebuje?
- myślę, ze niektóre Twoje potrzeby mogłabym bez problemu zaspokoić
- widać kto tu jest niezaspokojony - House uśmiechnął sie i rozwiązał szlafrok Cuddy
- sadzisz, ze umiesz mnie zaspokoić? - zaczela muskac ustami jego uszy i twarz
- sądzę, że po tej nocy nie będziesz miała siły na nikogo innego - mówiąc to pocałował ją namiętnie, przylegli do siebie ciałami, czuł jej sztywne sutki na swoim torsie, kiedy oderwał się od jej ust, ściągnął jej bluzkę i zaczął nerwowo całować piersi i schodził coraz niżej
- skąd w ogóle pomysł, że potrzebna by mi była siła na kogoś innego, jak dla mnie Ty to już dużo. - podniósł się do góry i po raz kolejny zaczął ją namiętnie całować, a ona zaczęła rozpinać mu rozporek, jego męskość była już w pełni gotowa, zaczęła masować ją ręką, czuła, że jest on coraz bardziej zniecierpliwiony, w końcu House rzucił ją na łóżko, całował jej ciało kawałek po kawałku, doszedł do jej myszki, całował ją a następnie włożył w nią palce, czuł jej gotowość. Ona obróciła go, teraz ona była na górze, House wszedł w nią, na początku ich ruchy były wolne, skoordynowane, później poruszał się w niej coraz szybciej, ona krzyczała z rozkoszy, gdy skończyli Cuddy nie kazała mu jeszcze wyciągać swojego członka z niej, chciała być jak najdłużej z nim złączona, czuć go w sobie, chciała tworzyć z Housem jedność.
- Kocham Cię House
- Wiem
- Fajnie wiedziec, ze wiesz
- Ale ja i tak kocham cie bardziej
- Wariat..
- Powtórka?
[/fick]
|
|
|
_________________
cuddlesss
 Wysłany:
Nie 19:39, 28 Gru 2008 |
|
huddyy18
Student medycyny
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 1
|
| Powrót do góry |
 |
|
 |
|
|
|
Krotkie to. `.`
Chciałas chyba jak najszybciej przejsc do rzeczy i nierealne to wyszło. Do momentu jak przyszedł do niej było ok, ale potem jakoś tak przeskoczyłas, jakby wiagre dostali. `.`
|
|
|
_________________
All I want is naked [H]ouse in my bed. ^.^
Wysłany:
Nie 19:48, 28 Gru 2008 |
|
Laska House'a
Student medycyny
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 32
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
lizbona
Diabetolog
Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 8
Posty: 1682
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Chyba zainspirował Cię inny fik, bo początek jakby znany.
Z chęcią przeczytam inne twoje opowiadanie.
|
|
|
_________________
ikonka od woźnego rocket queen
FUS - Frakcja Uaktywnionych Seksoholików
Wysłany:
Nie 21:09, 28 Gru 2008 |
|
Lupus
Kot Domowy
Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 5
Posty: 3179
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Zgadzam się z poprzedniczkami.Trochę nagmatwane i mało realistyczne, a pozatym dość krótko napisane. Ale im więcej będziesz pisać tym lepiej będzie ci to wychodziło także i tak nie jest żle. :) Więc czekam na dalsze twoje opowiadania ,ale postaraj się pisać je troszkę dłuższe i powinno być lepiej ; )
|
|
|
_________________
Aby coś docenić trzeba to stracić...
Baner & Avek by Ewel
_________________
Wysłany:
Nie 23:25, 28 Gru 2008 |
|
Arystokratka
Lekarz rodzinny
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 335
Miasto: Międzyrzec Podl.
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
To rzeczywiście troszkę tak wyszło, jakby przeskoczono kilka klatek w filmie, ale ogólnie całość nie jest zła :D , czekam na kolejne opowiadania, bo mam nadzieję, że na tym nie poprzestaniesz :*:*:*
|
|
|
_________________
"- And so the lion fell in love with the lamb...
- What a stupid lamb.
- What a sick, masochistic lion" - cytat z "Twilight"
Banner by Ewel
:zakochany:
Wysłany:
Pon 18:41, 29 Gru 2008 |
|
amandi
Stażysta
Dołączył: 26 Gru 2008
Pochwał: 1
Posty: 148
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Cóż... Nikt nie odważy się na kilka słów porządnej krytyki? Dobrze, więc ja to zrobię.
1. Jak nie potrafisz budować scen erotycznych tak, żeby nie wyglądały jak wyjęte z bardzo taniej porno-gazetki, to się tego nie podejmuj. Klimat, uczucia, emocje, a nie czysta anatomia!
2. Język prosty, ba, wręcz prostacki - niepotrzebne powtórzenia, zdania przeciągnięte niekończącą się ilością przecinków. Dialogi jak z gazetki z humorem szkolnym. Niczego interesującego tu nie ma. Zapłakać można, ale nie ze wzruszenia.
3. Na koniec pytanie. Zdaję sobie z tego sprawę, że mało dyskretne jakby kto pytał.
- Uprawiałaś kiedyś seks? Śmiem wątpić - albo do tego stopnia nie potrafisz opisywać, że tak to wygląda, albo, co bardziej prawdopodobne nie wiesz jak cudowne to może być, co można wtedy poczuć.
Możliwe też, że chcesz być sprytna i publikujesz pod nickiem huddy18, wcale osiemnastki nie mając... Ale to tak abstrahując od reszty.
Jeśli ktoś uważa, że zbyt ostre są moje słowa (chodzi mi tu przede wszystkim o tych, którzy miłosiernie zechcą bronić autorki ficka), to powiem mu tak - Możecie się ze mną kłócić, piętnować itd. Możesz się nie zgadzać, jak i mnie może się nie podobać. Możesz się oburzać. Tylko co ci to da? Ja się w kłótni i wichrzycielstwie poniekąd specjalizuję, więc stanowczo odradzam.
Za uwagę dziękuję.
|
Autor postu otrzymał pochwałę.
|
Wysłany:
Pon 22:52, 02 Mar 2009 |
|
Miss Spookines
Student medycyny
Dołączył: 31 Sty 2009
Pochwał: 3
Posty: 35
Miasto: Jawor
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
nie przestawać pisać,ciekawa jestem co bedzie dalej :):)
pozdrowionka :*
|
|
|
_________________
Znalazłam siostrę- sylrich my sis forever :*
"When the land slides and when the planet dies, that's when I come back to you"
Wysłany:
Wto 9:04, 03 Mar 2009 |
|
kasia2820
Reumatolog
Dołączył: 21 Sty 2009
Pochwał: 3
Posty: 1087
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Hmmm... Wszystko potoczyło się bardzo szybko, chyba nawet (jak dla mnie - Huddinki) za szybko... Pozdrowienia, życzę weny :mrgreen:
|
|
|
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:
Wysłany:
Wto 15:02, 03 Mar 2009 |
|
zaneta94
Grzanka
Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30
Posty: 11695
Miasto: Dziura zabita dechami :P
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
czytałam gorssz fiki i ten jest niezły niema co sie łamac tylko tworzyc nastepne
|
|
|
_________________
Wysłany:
Czw 16:31, 14 Maj 2009 |
|
janeczka85
Stomatolog
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 1
Ostrzeżeń: 1
Posty: 576
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |
