MAm pytanie. Jak ja mogę dodawać ciekawe zdj, filmiki, żeby Pan Moderator nie mujsiał mi ich poprawiać i pisać ostrzeżeń? Próbowałam juz, ale mi nie wychodziło. Pomoże mi ktoś?
_________________ I need her in my life!I don't want you to change. ~~ Huddy forever! . Wysłany:
Pon 21:10, 23 Sie 2010
Dzięki Sarusia:) Zobaczę co da się zrobić:) może jakoś coś włoże kiedyś:)
Szkoda. Chyba każdy z nas tu.chciałby chociaż zobaczyć Liskę na żywo, ale chyba jak na razie //ort. to jest niewykonalne....
Dzięki jeszcze raz pozdrowki:)
Lisa jest piękną kobietą i według mnie z wiekiem wygląda coraz lepiej. Bardzo korzystnie wyglądała w VI. serii. Jako Cuddy jest świetna. nie wiem ile z osobowości bohaterki, którą gra zgadza się z charakterem jej samej, ale wydaje się naprawdę silna osobowością,co niewątpliwie do niej pasuje.
nie wiem ile z osobowości bohaterki, którą gra zgadza się z charakterem jej samej, ale wydaje się naprawdę silna osobowością,co niewątpliwie do niej pasuje.
Lisa Edelstein często podkreśla w wywiadach, że jest znacznie bardziej temperamentna, aniżeli jej serialowa imienniczka i musi wyciszyć się zanim rozlegnie się głośne "Akcjaaaaa!" ;)
Coś koło tego Gusiu:) ale ja też buchałam śmiechem:) ale powiedziała dobrze:) sex sex sex sex i grugs:) To cała Lisa i cały House:) i za to ich kocham:)
Dodano 11 minut temu:
O tak! Jest silną osobą i niesamowicie temperamentną. ALe taka jest właśnie Liska! Super, mnie się przecudnie podoba. Innej Liski nie znajdziesz takiej na świecie:)
Nie mogę. Szkoda, że Ci coś nie pasuje, ale pewnie zawsze ci coś nie pasuje.
Dla kogo szkoda, dla tego szkoda;) Spamerów i lamerów nie tolerowałam, nie toleruję i tolerować nie zamierzam. Nie widzę, żeby forum na tym cierpiało, a wręcz przeciwnie. Tak już jest, że gdy przychodzi się w nowe miejsce, to wypadałoby najpierw zapoznać się z zasadami, jakie w nim panują - choćby z grzeczności i dlatego, żeby nie uprzykrzać życia innym.
wege-boginie, a wśród nich LE. Kolejny głos na korzyść weganizmu w sporze o to, czy aktorka jest wegetarianką czy weganką ;)
Zawsze zastanawiałam się czym to się różni. :D Moja siostra była wegetarianką(żeby mieć lepszą figurę :roll: ). Teraz już rozumiem. Dla mnie LE jest weganka :).
_________________
„Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to co, już masz w sobie.” Wysłany:
Sro 14:54, 25 Sie 2010
A nie padło takie pytanie w jakimś wywiadzie? Bo mnie się koajrzy, że słyszałam bezpośrednio z ust Lisy, że jest wegetarianką.
I tam też jest tak napisane...
Wegetarianizm i weganizm różnią się ogromnie. Sama wyznaję to pierwsze już od prawie 6 lat, natomiast tego drugiego zupełnie sobie nie wyobrażam. I zgadzam się z LE co do butów: to problem. :D
Q: How would you say you and Cuddy compare to each other, like yourself and your character?
L. Edelstein: I’m much more playful than she is. I behave younger and I have a different kind of energy, completely. I’m usually ricocheting off the set walls until they say “action,” and then I’m this serious person. She wears skirts that you can’t even take long strides in. But it’s great. It’s great playing that part of myself with her, but I think most people are surprised when they meet me that we’re so completely different.
Sarusia, ja też skłaniam się ku temu, iż LE jest wegetarianką. Mówiła o tym w jednym z wywiadów (pamiętam, jak była ubrana i w jakim kolorze była sceneria, ale nie pamiętam tytułu programu;)) i kilkukrotnie o tym czytałam, m.in. w "Jewish Woman".
BTW, bycie weganką wcale nie jest takie trudne - w swojej 7-letniej karierze wegetarianki, zaliczyłam 2-letni epizod wegański;)
z książki "DR HOUSE Biografia Hugh Lauriego i przewodnik po serialu"
str. 70, cytat:
"W przeszłości z przerwami bywałam [weganką], ale największe problemy mam ze znalezieniem butów". - Lisa Edelstein na temat swoich doświadczeń z weganizmem.
:)
_________________
cudo zwane banerkiem od sinaj :) Wysłany:
Sro 19:47, 25 Sie 2010
To ja jestem pół na pół w takim razie, bo jajka i mleko jem, ale żelatyny nie i butów ze skóry też nie noszę. xD
A na zakończenie offtopu dodam, że może i da się żyć z weganizmem, ale jajka i mleko są w ogromnej ilości posiłków... zastępowanie lub omijanie ich wydaje mi się trudne ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach