Nimfka nie ićć! Jest tak uroczo! Wspominamy sobie dawne czasy i w ogóle... Nie jedź na głupi biwak, ot co
właśnie za to was ÓdÓszę, nie chcę iść bo mi z wami dobrze :twisted:
Dodano 1 minut temu:
JigSaw napisał:
Jeanne ale może gdyby od początku był współny wątek jak tu to by była o wiele lepsza atmosfera
Albo byśmy się wzajemnie powybijali hahaha Ale na pewno byłoby wesoło i pewna osoba uplotłaby nam wszystkim takie czadowe wianki =P
oj tak wesoło by było na pewno, już widzę te dyskusje :hahaha:
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Sob 0:40, 20 Lut 2010
A one nam po prostu zazdrośfciły, bo nasz wątek był najbardziej erotyczny i śmieszny, ha!
no dokładnie, bo oni nie mieli takich fajnych orgii z bitą śmietaną o!
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Sob 0:44, 20 Lut 2010
A mi się śniło, że mnie traktor gonił! A potem szkoła! To byly dopiero koszmary! ;( To zostań z nami
i jeszcze tam było pełno jej czarnobiałych zdjęć, masakra, obok była droga i każdy tir przyprawiał mnie o palpitacje
_________________ Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce. Wysłany:
Sob 0:44, 20 Lut 2010
Zdążyłam zapomnieć czyje są które sztachety. Poza oczywiście sąsiadującymi z moją. No i nową Eith rozpoznaję po atrybucie.
Czyja jest np. błekitna w białe groszki, czyja w serduszka, czyja rumiankowa, no i ta obok rumiankowej oraz skrzydlatej? Ta, z zaciążonym zdjęciem rtg?
_________________ Bash in my brain And make me scream with pain Then kick me once again,
And say we'll never part...
I know too well I'm underneath your spell,
So, darling, if you smell Something burning, it's my heart. Wysłany:
Sob 0:44, 20 Lut 2010
właśnie za to was ÓdÓszę, nie chcę iść bo mi z wami dobrze Twisted Evil
S
Spojler:
pojler:
robimy Ci dobrze? hahaha jezu, atmosfera mi się udzieliła Very Happy
Wiesz że coraz bardziej wraca moja kochana dawna zÓa Jeanne :P
a Jig cały czas jest zÓy tylko teraz to na swojego zÓego fika przelewa, którego tak btw nie czytałam bo nawet jak na mnie jest zbyt zÓy :twisted: :mrgreen:
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Sob 0:48, 20 Lut 2010
no dokładnie, bo oni nie mieli takich fajnych orgii z bitą śmietaną o!
I nie gadały non stop o Dereku/Boothu/Mulderze :hahaha:
Cytat:
i jeszcze tam było pełno jej czarnobiałych zdjęć, masakra, obok była droga i każdy tir przyprawiał mnie o palpitacje
Widać, ze mieszczuch :P Koło mnie stoi spalony dom, taki pół na pół i tam sowy mieszkają, jak miałam dobry humor to sama tam sobie chodziłam i było mru :twisted:
Jig nie zasnę teraz :hahaha:
Dodano 2 minut temu:
Nimfka po prostu musiałam sobie przypomnieć moje zÓo :hahaha:
Znalazłam zakończenie nie wiem sezonu, czy serialu, autorstwa Jarii, pamietasz? :hahaha:
Cytat:
Potem 13 padnie na Huntingtona a Taub się zapUacze na śmierć, następnie House będzie szukał nowej ekipy a Wilson porwie tym razem pianino Hałsa. Z chęcią zmuszenia go do wybrania nowej ekipy.
Komentarze Hałsa wobec dekoltu, tyłka Cuddy ciąg dalszy a w końcu Hałs wybierze nową ekipę:
-Jacka Brzęczyszczykiewicza, [mężczyzna]
-Konstancję Pierdzitrąbkę, [kobieta]
-Patrycję Łukasz [lub odwrotnie]. [płeć nieznana]
Jak już wybierze to ktoś tam będzie miał problemy z piciem. [za dużo wody mineralnej owocowej].
Hałs wynajmie detektywa Friedka i akcja będzie się dalej toooooooooczyć
Nutty Nettie było ich jeszcze więcej tylko nie mam zielonego pojęcia jak je znaleźć ;(
Ale się zaczytałam w tej dyskusji... już nie wiem, po czyjej jestem stronie, co się nowa osoba pojawia, to ją bardziej lubię, aż chyba sobie popcorn przyniosę :3 Co ci biedni użyszkodnikowie zrobili, że się administracja tak na nich uwzięła? I co to za manifesty antyhameronkowe? xD
_________________
In 30 years, kids as young as 6 or 7 will be sitting in classrooms hearing that women didn’t always have the rights to their own bodies and how boys couldn’t marry boys and girls couldn’t marry girls and they’re going to be as confused and disturbed as when we first learned about slavery and Black Codes.
She tam trzeba było być na bierząco, a nawet wtedy się wszystkiego nie rozumiało :P pamiętam że jakiś manifest w podpisie miałam nawet, tylko nie pamiętam na co :P
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka Wysłany:
Sob 0:54, 20 Lut 2010
Potem 13 padnie na Huntingtona a Taub się zapUacze na śmierć, następnie House będzie szukał nowej ekipy a Wilson porwie tym razem pianino Hałsa. Z chęcią zmuszenia go do wybrania nowej ekipy.
Komentarze Hałsa wobec dekoltu, tyłka Cuddy ciąg dalszy a w końcu Hałs wybierze nową ekipę:
-Jacka Brzęczyszczykiewicza, [mężczyzna]
-Konstancję Pierdzitrąbkę, [kobieta]
-Patrycję Łukasz [lub odwrotnie]. [płeć nieznana]
Jak już wybierze to ktoś tam będzie miał problemy z piciem. [za dużo wody mineralnej owocowej].
Hałs wynajmie detektywa Friedka i akcja będzie się dalej toooooooooczyć
Ómarłem :hahaha:
Boziu ile tam dobrych tekstów było :) A pamiętasz jak dałem obrazek z książki dla dzieci jak prawidłowo zakładać prezerwatywę i potem też coś pisała mi DA na priv, że jestem nienormalny i pedofil o_O
Spojler:
Mi tam się najbardziej podoba, jak JigSaw próbuje przekonywać krzykiem i boldowaniem. Od razu czuję się przekonana. Albo nie, bom mało strachliwa jednak i przywykłam, że pewne kwestie odbieram zupełnie inaczej niż Huddziny.
Boldowaniem? Jestem taki zacofany w kwestiach językowych. Przydałby się telefon do Miodka o.O
P.S - Posty o pałąkowatych nogach usunięto ;(
Spojler:
Zamkniecie wreszcie swoje szanowne wirtualne jadaczki ? Ja już nie mogę patrzeć na ten syf, który robicie swoim jazgotaniem. Z reguły taka miła atmosfera na *pewne forum*, a dzisiaj Was coś ugryzło i się uczepiliście siebie jak pies nogawki.
Ostatnio zmieniony przez JigSaw dnia Sob 1:00, 20 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
_________________ Bash in my brain And make me scream with pain Then kick me once again,
And say we'll never part...
I know too well I'm underneath your spell,
So, darling, if you smell Something burning, it's my heart. Wysłany:
Sob 0:58, 20 Lut 2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach