Arroch, właśnie czytałam :D Dostałaś bardzo profesjonalne porady :]
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Nie 19:12, 08 Lut 2009
Musisz mieć 10 minut dziennie. Może być nawet co drugi dzień.
Udając że masz 10 godzin czasu głaszczesz i masujesz wszystkie nogi i całego konia. Cisza, spokój, oddychasz głęboko i mówisz do konia (Np. Spokooojnie, mamy czas, nigdzie się nie spieszymy..... Wink )
Po kilku dniach głaskania, jeśli koń jest kompletnie wyluzowany przy masowaniu tylnich nóg, delikatnie podnosisz (metoda z liną naokoło nogi jest dobra) jak podniesie to głaszczesz, powoli i spokojnie.
Najpierw podnoś tylko na chwilę, z dnia na dzień coraz dłużej.
Jak już się nauczy podnosić, to oprócz czyszczenia zaczynasz pukać kopystką i trzymać trochę dłużej.
:mdleje: a jak koń to wielki, dziki ogier to jak mam go "głasiać" ? :hahaha:
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Nie 19:15, 08 Lut 2009
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Nie 19:19, 08 Lut 2009
jeanne wkracza do gry - drżyjcie miłośnicy kucyków ;)
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Nie 19:27, 08 Lut 2009
noo więc opiekuje sie 5 letnim konikiem. spokojna klacz.
i wiem, że w każdej stajni inaczej konie się zbieraja.
-przyciągnięcie wodzy+łydka. kucyki.
-raz lekko pociągnąc wodzą lekka łydeczka i tak na zmiane raz lewa raz prawa.
-młynek wędzidłem.
No i to są wszystkie już konie nauczone na dany sposób.
ale jak ogólnie nauczyć konia żeby się zebrał?
jakiś najlepszy sposób?
Ja przepraszam, ale nie jestem obeznana - co to znaczy zbieranie się konia? ;)
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Nie 19:33, 08 Lut 2009
hej Dziewczyny :*
ależ mojej mamie wyszedł bigos!! mmm :)
i naszło mnie na piosenki zespołu Goya i zeżarłam całą czekoladę z orzechami :D ach i w wolnych chwilach oglądam nowy odcinek Bones :D
_________________ Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;) Wysłany:
Nie 19:36, 08 Lut 2009
_________________ ,,People say: 'What do you think of people that only talk to you or like you because you're in Green Day?'
And I say: 'Well, I AM Green Day. That is me... that is my life.'" Wysłany:
Nie 19:39, 08 Lut 2009
Tyle rze to nic nie pomaga :(:( Muj koniuś stoi tak jak gdyby nic! Nawet jak go łaskotałam to nic nie dało! :( I spędzam z nim durzo czasu! i ciągle do niego muwię nawet czasami mu lektóry czytałam do szkoły! ale masować mam go czym? rekom? to musiałabym mieć przynajmniej cały dzień! a tyle nie mam! :( co mam robić? nawet muj tatuś już prubował! a on jest bardzo miły! morze muj koniczek mnie nie koha i dlatego nie chce podawac nurzek?
Jestem psychiczna :hahaha:
Hej Ewel :* Ja już obejrzałam nowy odcinek Bones ^^ A Bootha w rozpiętej koszuli uwielbiam <3
Sal, powiedzmy, że koń który pod siodłem ma głowę zadartą do góry lub na prosto wyciągniętą w dół to koń nie zebrany :) bo w 90% przypadków tak jest, ale pic zebrania polega na tym, że koń pracuje zadem ale to już wyższa szkołą jazdy :)
ale jestem pewna, że "młynkiem" i ciągnięciem za wodze nikt konia nie zbierze :)
konia zbiera się dosiadem - czyli poprawnym siedzeniem w siodle z przyłożonymi łydkami do boków konia itd. itp. :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach