|
|
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
|
Ciamciaramcia, czyli głupawka... [Zawieszony]
Jest to tak głupie, że gdyby nie namowy pewnych osób (tak, tak. Jeśli się zachłysniecie własną śliną, to ich wina), w życiu nie pokazałabym nikomu tych śmieci. Oto mój FICK. To nie żart. Mam zamiar to kontynuować :twisted: O ile oczywiście dopisze dobry humor i znajdę czas.
---------------------------
Ciamciaramcia, czyli głupawka w wieczorne popołudnia
- Hosue, pacjent krwawi zewsząd. Nie nadążamy z przetaczaniem krwi!
- So it’s lupus! – wykrzyknął zadowolony ze swojego olśnienia diagnosta.
- Nie sądzę – próbował udawać mądrego Czejsior.
- Tumour? – zapytał tonem prezentera „Milionerów”.
- Grzegorzu, to FanFick pisany przez nastolatkę z Polski! Masz gadać po polsku. Wiesz, że oni tam nie znają dobrze angielskiego. – uświadomiła go Ala.
Oczy Hosue zaszkliły się, a usta wygięły w podkówkę. Jego podbródek zaczął drżeć.
- Why? I love English! It’s my mother tongue! My father Stefcio, grandfather Stasio Ibrahim, great grandfather Adolf… - mówił z wyrzutem.
- Przestań. Nie mam ochoty wysłuchiwać całego Twojego drzewa genealogicznego. Czemu? Bo tak! – wrzasnął zirytowany Foremka. – Chociaż raz mógłbyś spoważnieć. Mamy przypadek.
- Twój pradziadek był Hitlerem?! – Czejsior zrobił wielkie oczy, krztusząc się hop-colą.
Hosue wzruszył ramionami. Mieli już zabrać się za dalszą dyskusję na temat korzeni personelu szpitala, gdy nagle usłyszeli donośne <plask>
Wszyscy odwrócili się w stronę, z której dochodził odgłos – Ala walnęła głową o blat.
- O co kamon? – zmartwił się Czejsior, głaszcząc Alę po ramieniu.
- Jesteście gÓpi! – jęknęła urażona ze łzami w oczach. – Mieliśmy diagnozować pacjenta!
- „Głupi" mówi się przez „u” otwarte – upomniał Alę Foremka.
Zamierzali już pocieszać koleżankę z pracy, gdy drzwi do gabinetu z hukiem walnęły o szklaną ścianę.
- Co tam u was, dziubaski? – w drzwiach stanął Lisek, uśmiechając się od ucha do ucha.
- Mówisz jak moja ciocia Hildegarda – powiedział cicho Grzesiek.
- A Hosue ma korzenie niemieckie! – poskarżyła się Ala. Grzesio rzucił jej wściekłe spojrzenie.
- A ona uderzyła w stół i na czole ma teraz takieeeego wielkiego guza! – odgryzł się koleżance Hosue, rysując na środku czoła okrąg.
- Aha – odparł Lisek, oglądając swoje paznokcie i tym samym pokazując swój brak zainteresowania. – Aaaaa… pacjent?
- Krwawi – oznajmił Foremka.
- Ma raka – powiedział Hosue.
- Jeszcze go nie zdiagnozowaliśmy – wyznała Ala, po raz kolejny narażając się na morderczy wzrok szefa.
- No cóż. Nieważne. Ważne, abyśmy zdrowi byli i jeno mleko pili – zaśmiał się z własnego żartu Lisek. – Lecę, bo mój hot-Łukasz na mnie czeka. Ciao, dziubaski.
- Paaa, Lisku – odparły chórem kaczuszki i diagnosta.
Ostatnio zmieniony przez hattrick dnia Pią 14:21, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 7 razy
|
Autor postu otrzymał pochwałę.
|
Wysłany:
Wto 17:21, 08 Gru 2009 |
|
hattrick
Fikopisarz Miesiąca
Dołączył: 18 Cze 2009
Pochwał: 41
Posty: 9231
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nemezis
The Woman
Dołączył: 08 Kwi 2009
Pochwał: 19
Posty: 4520
Miasto: 221B Baker Street
|
Powrót do góry |
|
|
|
co za głupi, pokićkany, chory fik.... :hahaha: (czyli mam na myśli świetny)
rozwaliłaś mnie hattrick, dobrze, że zdecydowałaś się to opublikować. czekam na ciąg dalszy :D
|
|
_________________ Mój Kochany małż Greg :*
my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o
- In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled.
Wysłany:
Wto 19:37, 08 Gru 2009 |
|
sinaj
Dziekan Medycyny
Dołączył: 02 Maj 2009
Użytkownik zbanowany Pochwał: 35 Ostrzeżeń: 1
Posty: 3975
Miasto: Legnica/Radom
|
Powrót do góry |
|
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez sherlotka dnia Pią 17:41, 25 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wysłany:
Wto 19:45, 08 Gru 2009 |
|
sherlotka
Pediatra
Dołączył: 08 Kwi 2009
Pochwał: 4
Posty: 452
|
Powrót do góry |
|
|
|
sherlotka napisał: | Foremka! Hosue! (to celowe? xD) |
no ba! A jak myślisz? :mrgreen:
Cytat: | A te osoby, które Cię namawiały, to kto...? |
Nemezis, DOMA i le Soleil .
|
|
Wysłany:
Wto 21:08, 08 Gru 2009 |
|
hattrick
Fikopisarz Miesiąca
Dołączył: 18 Cze 2009
Pochwał: 41
Posty: 9231
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nemezis
The Woman
Dołączył: 08 Kwi 2009
Pochwał: 19
Posty: 4520
Miasto: 221B Baker Street
|
Powrót do góry |
|
|
|
:hahaha: :tarza się ze śmiechu po podłodze: Cudny ten fik. :lol:
|
|
_________________
maagdaa - mój prywatny rozczoch z Octoberem w ręce!
Agawa & Nigide- Mhroczne i (nie)zÓe rodzeństwo!, Nuttie Kuzynka 65 stopnia &
Wujek JigSaw.
'Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.'
Wysłany:
Sro 15:40, 09 Gru 2009 |
|
maybe_55
Dziekan Medycyny
Dołączył: 18 Paź 2009
Pochwał: 39
Posty: 7635
|
Powrót do góry |
|
|
|
hattrick napisał: | wrzasnął zirytowany Foremka. |
:hahaha:
hattrick, to jest genialne. A jeszcze genialniejsze od fika jest zdobycie się na to aby go opublikować :D
|
|
_________________ Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
Wysłany:
Sro 18:46, 09 Gru 2009 |
|
Hambarr
Psychiatra
Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30
Posty: 3852
|
Powrót do góry |
|
|
|
Hot-Łukasz :mrgreen:
Przez przypadek natknęłam się na to cudo i powiem jedno: jestem pod ogromnym wrażeniem przede wszystkim humoru :lol:
Czy jest planowana kolejny tego typu "ficka"? :> :D
|
|
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:
Wysłany:
Czw 15:54, 10 Gru 2009 |
|
zaneta94
Grzanka
Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30
Posty: 11695
Miasto: Dziura zabita dechami :P
|
Powrót do góry |
|
|
|
:hahaha:
hattrick napisał: | - Twój pradziadek był Hitlerem?! – Czejsior zrobił wielkie oczy, krztusząc się hop-colą. |
:mrgreen: padłam
hattrick chyba ci wena dopisała czekam na więcej opowiadań tego typu
|
|
_________________ avek mój
"Jestem nieuczciwy i uczciwie możesz liczyć na moją nieuczciwość.To uczciwi są nieprzewidywalni ,zawsze mogą zrobić coś niewiarygodnie głupiego..."- Kapitan Jack Sparrow
Zazdrość to chyba najstarszy motyw morderstw na świecie.-Seeley Booth
:houselove: kliknij, jeśli jesteś fanem serialu Bones
Wysłany:
Czw 17:46, 10 Gru 2009 |
|
poprostuxzjawa
Reumatolog
Dołączył: 20 Maj 2009
Pochwał: 39
Posty: 2061
Miasto: Młodocin
|
Powrót do góry |
|
|
|
No to leds goł. Kolejna maluteńka wstawka. Tym razem gorsza. Zapomniałam przecież przedstawić ekipę diagnostyczną. A oto i oni:
~~~
Dr Grzegorz Hosue – genialny diagnosta z niemieckimi korzeniami. Ukrywa, że jest zakupoholikiem – szanują go jako klienta w sklepie Mango. Od pewnego czasu jego rozrywką stało się oglądanie Samuraja Jacka. Ogląda „M jak Miłość”, lecz udaje, że lubi „General Hospital”. Jego największym marzeniem jest zagranie w Modzie na sukces – regularnie bierze udział w castingach, starając się o rolę Ridge’a.
Dr Ala Carmelon vel Baleron – wrażliwa, wkurzająca członkini ekipy Hosue. Każde jej zachowanie osoby postronne uważają za akt współczucia, jednak w głębi serca Ala stara się naśladować Świnkę Peppę – idolkę z lat młodzieńczych. Wszyscy twierdzą, że coś czuje do Grześka. Uwaga! Wiązanie się z nią stwarza niebezpieczeństwo, że będzie chciała zamrozić twoją spermę. Lepiej pilnuj swoich plemników.
Dr Rober Czejsior – bożyszcze nastolatek. Kiedyś pracował jako elf w fabryce św. Mikołaja, lecz kiedy okazało się, że bawi się lalkami Barbie, zwolniono go. W wieku siedmiu lat poszedł z ojcem na wyprawę w głąb Australii. Zgubił się i przez parę miesięcy żył wśród Aborygenów, polując na zające. Od tej pory już nigdy nie zjadł pasztetu. W piwnicy trzyma kangura o imieniu Sekeretalontobikuranfostuga. Nie pytajcie, czemu go tak nazwał. Podobno zainspirowała go książka napisana w języku starego plemienia Chichiwowa, którą dostał od wodza Aborygenów.
Dr Eryk Foremka – nudny, zawsze poważny. Kupił sobie działkę w Togo, gdzie stara się wyhodować własny gatunek lamy. Jeszcze żadna nie przeżyła 2 lat. Grał woźnego w High School Musical. Nie można wiele o nim powiedzieć, bo połowę życia zmarnował na naśladowaniu Hosue.
|
|
Wysłany:
Pią 20:37, 11 Gru 2009 |
|
hattrick
Fikopisarz Miesiąca
Dołączył: 18 Cze 2009
Pochwał: 41
Posty: 9231
|
Powrót do góry |
|
|
|
Niemieckie korzenie House :mrgreen:
Nudny/a Foremka :mrgreen:
powiem tylko że czekam na więcej twoich pomysłów
|
|
_________________ avek mój
"Jestem nieuczciwy i uczciwie możesz liczyć na moją nieuczciwość.To uczciwi są nieprzewidywalni ,zawsze mogą zrobić coś niewiarygodnie głupiego..."- Kapitan Jack Sparrow
Zazdrość to chyba najstarszy motyw morderstw na świecie.-Seeley Booth
:houselove: kliknij, jeśli jesteś fanem serialu Bones
Wysłany:
Pią 21:01, 11 Gru 2009 |
|
poprostuxzjawa
Reumatolog
Dołączył: 20 Maj 2009
Pochwał: 39
Posty: 2061
Miasto: Młodocin
|
Powrót do góry |
|
|
|
Opis Czejsiora mnie kompletnie rozwalił
hattrick napisał: | pracował jako elf w fabryce św. Mikołaja, lecz kiedy okazało się, że bawi się lalkami Barbie, zwolniono go |
hattrick napisał: | W piwnicy trzyma kangura o imieniu Sekeretalontobikuranfostuga. Nie pytajcie, czemu go tak nazwał |
:hahaha: :hahaha:
Ala naśladuje świnke peppe, Eryk hoduje lamy :D.... hattrick, niesamowita jesteś :D
|
|
_________________ Mój Kochany małż Greg :*
my soulmate Hambarr :*:* córeczka Nemezis :*
maagdaa&sinaj spółka zóo z.o.o
- In fact, I hate you. - I've never hated anyone more. - Every nerve ending in my body is electrified by hatred. - There is a fiery pit of hate burning inside me, ready to explode. - So it's settled then? - We're settled.
Wysłany:
Pią 21:41, 11 Gru 2009 |
|
sinaj
Dziekan Medycyny
Dołączył: 02 Maj 2009
Użytkownik zbanowany Pochwał: 35 Ostrzeżeń: 1
Posty: 3975
Miasto: Legnica/Radom
|
Powrót do góry |
|
|
|
You are incredible! :wink: Fik mnie po prostu roz-wa-lił! Cytat: | Zgubił się i przez parę miesięcy żył wśród Aborygenów, polując na zające. Od tej pory już nigdy nie zjadł pasztetu |
Biedny Czejsior :wink:
Cytat: | Jego największym marzeniem jest zagranie w Modzie na sukces - regularnie bierze udział w castingach, starając się o rolę Ridge'a. |
Hosue? Zagra co najwyżej sprzątaczkę w szpitalu :D
Cytat: |
gdzie stara się wyhodować własny gatunek lamy. Jeszcze żadna nie przeżyła 2 lat
|
Każdy ma swoją mroczną stronę.... nawet tak nudna persona jak dr Eryk "Konował" Foremka :)
|
|
_________________ Cudny Óbiór od siostry!
maybe_55 i nigide, mHroczne rodzeństwo! ;) Nettie, kuzynka któregoś tam stopnia! :]
Wysłany:
Sob 8:52, 12 Gru 2009 |
|
BluePoliceBox
Kardiochirurg
Dołączył: 14 Lip 2009
Pochwał: 6
Posty: 3274
Miasto: Wieliczka
|
Powrót do góry |
|
|
|
hattrick, bezbłędne to jest :D
hattrick napisał: | stara się naśladować Świnkę Peppę |
:hahaha: jak tak to przemysleć to może i coś w tym jest XD
Opis Czejsiora chyba najlepszy z tego :D
hattrick napisał: | Kiedyś pracował jako elf w fabryce św. Mikołaja, lecz kiedy okazało się, że bawi się lalkami Barbie, zwolniono go. |
:mrgreen: :mrgreen: Genialna esencja osoby Czejsiora ;)
hattrick napisał: | Od tej pory już nigdy nie zjadł pasztetu. |
akurat tutaj go rozumiem :P
|
|
_________________ Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
Wysłany:
Sob 9:29, 12 Gru 2009 |
|
Hambarr
Psychiatra
Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30
Posty: 3852
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|