Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
 |
Hilson (House + Wilson)
|
|
_________________
Wysłany:
Sob 13:49, 20 Gru 2008 |
|
T.
Mecenas Timon


Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 37
Posty: 2458
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
|
 |
Klikając TUTAJ zobaczycie skany wywiadu z Hugh i RSL, w którym obaj aktorzy wypowiadali się nt. Hilsonka :D
Poniżej kilka fajnych cytatów:
Cytat: | Laurie: I think House and Wilson are closer to Butch Cassidy and the Sundance Kid. What was that relationship, after all? Was it just a marriage? They weren't just two guys on horses. They couldn't live without each other, that's for sure.
Leonard: You know, the Dog Whisperer Guy and his pit bull. They have a special bond.
Laurie: And I must pay a compliment here to Robert.
Leonard: Oh, no, you mustn't. Okay, go ahead.
Laurie: Robert exudes an almost invisible aura of wit, intelligence and kindness, but also has that necessary streak of sarcasm, and that's what makes this show work. I was watching a scene with Robert and Lisa Edelstein recently and thought, these are the two actors I most want to watch on television.
Leonard: Wow. I'm touched.
Laurie: In fact, and Robert may fight me on this one, but I believe the show is at heart about Wilson, not House.
Laurie: Careful, Robert, careful…
Leonard: What?! I love Law & Order.
Laurie: It's a rather male way of saying, 'We have something special. Whatever else may happen, what we have is never dull.'
Leonard: Are you getting misty-eyed, Hugh?
Laurie: No. No! Never.
Leonard: My favorite moment of any House episode was in the scene on the bus last season with House and Amber. He's telling her in that dream moment that he doesn't want to get off the bus because he doesn't want Wilson to hate him. To me that's the most naked House has been in five years.
Are you guys friends in real life? For instance, Robert, have you been to Hugh's house?
Leonard: Yes
[Akward silence.]
Leonard: How can you possibly follow up on that quesion?
Laurie: Do you want to know how long he stayed?
Leonard: All I remember is there were scented candles and Hugh came out in a robe.
Laurie: That's a lie!
Leonard: Hey, I was just trying to make it sound, you know, bromantic. |
|
|
Wysłany:
Sro 13:38, 31 Gru 2008 |
|
rocket queen
Pumbiasta Burleska
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 57
Posty: 3122
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
taki hilsonkowy caps z 1x05 ;)
|
|
_________________ Toaroraptorus vel Szpon Sprawiedliwości
Bywają rozstania niezależne od dwojga.Bolesne bo żadne go nie chce.
Wysłany:
Nie 0:27, 22 Lut 2009 |
|
ToAr
(prze)Biegły Rewident

Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 63
Posty: 11254
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ale by się działo, gdyby House i Wilson... :lol: Nawet nie chcę o tym myśleć :D
|
|
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:
Wysłany:
Nie 13:53, 22 Lut 2009 |
|
zaneta94
Grzanka


Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30
Posty: 11695
Miasto: Dziura zabita dechami :P
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ten shipp dla mnie to frriendship sensu stricte ;)
|
|
_________________ Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;)
Wysłany:
Nie 15:08, 22 Lut 2009 |
|
Ewel
Neskwikowa BiolKuleczka

Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 72
Posty: 10183
Miasto: G.||Gdynia
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ewel, po raz kolejny zabiłaś mnie komentarzem :D Friendship i nic więcej, miejmy taką nadzieję :wink:
|
|
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:
Wysłany:
Nie 15:12, 22 Lut 2009 |
|
zaneta94
Grzanka


Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30
Posty: 11695
Miasto: Dziura zabita dechami :P
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Zgadzam się z Wami, Dziewczyny: prawdziwa męska przyjaźń i basta :mrgreen: Nigdy nie widziałam między nimi tego słynnego "czegoś więcej", dlatego robienie z nich zakochanej pary wydaje mi się strasznie naciągane. Z resztą... wystarczy zobaczyć wywiady z Hugh i RSL, w których to po usłyszeniu pytania o "Hilson Love", panowie starają się stłumić śmiech.
|
|
Wysłany:
Nie 15:31, 22 Lut 2009 |
|
rocket queen
Pumbiasta Burleska
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 57
Posty: 3122
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Widać, że Hugh i w życiu prywatnym i w serialu woli kobiety :lol: rocket queen, wyobrażasz sobie go z mężczyzną? :D
|
|
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:
Wysłany:
Nie 15:33, 22 Lut 2009 |
|
zaneta94
Grzanka


Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30
Posty: 11695
Miasto: Dziura zabita dechami :P
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Ja sobie nie wyobrażam ich jako pary w sensie miłosnym. Owszem mocna i prawdziwa przyjaźń tak ale taka miłość to już przesada.
|
|
_________________
Banner pożyczony od Jeanne
Zamałżowiony kochanej Pauli :*
Wysłany:
Nie 15:47, 22 Lut 2009 |
|
lesio
Starachowicki Magnat


Dołączył: 31 Sty 2009
Pochwał: 15
Posty: 5489
Miasto: Starachowice
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
zaneta94 napisał: | Widać, że Hugh i w życiu prywatnym i w serialu woli kobiety :lol: rocket queen, wyobrażasz sobie go z mężczyzną? :D | Nie, nie wyobrażam. Jak napisałam już wcześniej, nie widzę pomiędzy nimi ani krzty chemii, tylko prawdziwą męską przyjaźń. Poza tym, Wilson miał wcześniej 3 żony, był w związku z Amber, a House przeżył chwile głębszego uniesienia z Cuddy... Co do Hugh Laurie, to jeśli skrywałby przed całym światem jakiś mroczny sekret w postaci boyfrienda, tabloidowe hieny już dawno by to wywęszyły :twisted:
|
|
Wysłany:
Nie 15:53, 22 Lut 2009 |
|
rocket queen
Pumbiasta Burleska
Dołączył: 19 Gru 2008
Pochwał: 57
Posty: 3122
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Na litość boską, House zbyt mocno wielbi kobiece kształty, by...nie mogę nawet tego napisać :lol:
|
|
_________________ Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. ;)
Wysłany:
Nie 16:02, 22 Lut 2009 |
|
Ewel
Neskwikowa BiolKuleczka

Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 72
Posty: 10183
Miasto: G.||Gdynia
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Tak, tak i jeszcze raz tak! W pełni zgadzam się z Ewel. House to zdecydowanie amator płci pięknej!
Tak jak już ktoś wcześniej wspomniał, tak i dla mnie Hilson to wyłącznie FRIENDSHIPP!
|
|
_________________ Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny.
Wysłany:
Nie 16:10, 22 Lut 2009 |
|
LicenceToKill
Pulmonolog


Dołączył: 23 Gru 2008
Pochwał: 11
Posty: 1292
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Czyli myśli, że będzie Hilson w ogóle nie dopuszczamy :lol: W takim razie temat uważam za zamknięty do odwołania (tj. do momentu, w którym coś się zacznie "dziać") :mrgreen:
|
|
_________________
Następny sezon będzie nasz! Nawet "Marian" nam nie przeszkodzi! :mrgreen:
Gusia - moja Bratnia Dusza :wink: Danielek18 - mój młodszy, zÓy i ironiczny brat :mrgreen:
Wysłany:
Pon 12:04, 23 Lut 2009 |
|
zaneta94
Grzanka


Dołączył: 16 Lut 2009
Pochwał: 30
Posty: 11695
Miasto: Dziura zabita dechami :P
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Dopuszczamy tylko w wersji przyjaciele na śmierć i życie i o jeden dzień dłużej
|
|
_________________ FUS forever
sis - Sevir :**
... i dopiero wtedy stało się światło
"you are still terribly afraid to be hurt, your imaginary sadism shows that. so afraid to be hurt that you want to take the lead and hurt first." "Only with you, eternity wouldn't be boring."
Wysłany:
Pon 15:56, 23 Lut 2009 |
|
Caellion
Dziekan Medycyny


Dołączył: 21 Gru 2008
Pochwał: 15
Posty: 5591
Miasto: Bełchatów/łódź
|
Powrót do góry |
 |
|
 |
Jestem jak najbardziej za. Oni tworzą genialną parę przyjaciół - takich prawdziwych i na zawsze, ale na coś więcej to chyba się nie nadaje.
|
|
_________________
Banner od Jeanne
Wysłany:
Pon 16:16, 23 Lut 2009 |
|
bozenka21
Urolog


Dołączył: 12 Lut 2009
Pochwał: 10
Posty: 2404
Miasto: Gdańsk
|
Powrót do góry |
 |
|