Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Wiadomość |
Autor |
|
|
odcinek był super dawno się tak nie uśmiałam a teksty były genialne (nie lękaj się, pożyczyłabyś mi samochód, czy buzi buzi)przypadek też fajny taki zaskakujący w niektórych momentach
|
|
_________________ -cause i'm the most screwed-up person in the world
-i know... i love you
Wysłany:
Sro 16:21, 10 Mar 2010 |
|
agnes1604
Student medycyny
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 13
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
fajny przypadek, świetne dialogi Wilsona z Housem. Padłam ze śmiechu po tekście House'a do Chase'a "Moja ty piękna mordeczko" :co jest:
ale nie byłabym sobą gdybym nie napisała, że brak mi Caaam!
|
|
Wysłany:
Sro 17:17, 10 Mar 2010 |
|
zoś
Rezydent
Dołączył: 09 Lut 2010
Pochwał: 4
Posty: 218
|
Powrót do góry |
|
|
|
super episod :D nigdy nie spodziewalam sie po jamesie ze garł w pornosie :shock:
|
|
_________________ If you're happy I'm
Wysłany:
Sro 18:46, 10 Mar 2010 |
|
mikahouse
Student medycyny
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 30
|
Powrót do góry |
|
|
|
Jak dla mnie spoko ;) Jak prawie zawsze ; p
,,Może buzi-buzi?" heh :pokazal jezyk:
|
|
Wysłany:
Sro 18:58, 10 Mar 2010 |
|
Aliccce
Student medycyny
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 9
|
Powrót do góry |
|
|
|
Epizod wybitny, nie ma dwóch zdań. Plakaty z Wilsonem, książka czytana przez House'a, i "dylematy" Chase'a dały razem iście piorunującą mieszankę. A sam przypadek? Fajny, ale pragnąłem tylko, żeby ta blogerka zmarła, i to szybko. Najbardziej chyba wkurzający typ postaci. Ale cała reszta i tak zbyt dobra, by oceniać :D
|
|
_________________ House: Ty umarłaś
Amber: Wszyscy umierają.
House: Czy ja umarłem?
Amber: (Milczy chwilę) Jeszcze nie
House: Powinienem był
Wysłany:
Sro 19:23, 10 Mar 2010 |
|
Black Time
Student medycyny
Dołączył: 25 Maj 2009
Pochwał: 1
Posty: 45
|
Powrót do góry |
|
|
|
mikahouse napisał: | super episod :D nigdy nie spodziewalam sie po jamesie ze garł w pornosie :shock: | No bo nie grał! :roll:
Z filmu, w którym grał zrobiono pornos dodając odpowiednie sceny.
W tym odcinku zastanawiam mnie najbardziej skąd do jasnej ciasnej oni wyczaili te sceny w lesie z młodym RSL :shock:
Próbowałam znaleźć jakąś produkcję w której grał za młodu, z której to mogło pochodzić, ale nic nie znalazłam. Z drugiej strony, mogli użyć syna lub innego podobnego aktora, ale w obsadzie nikt nie jest wymieniony jako młody Wilson. Więc skąd są te sceny? O.O
|
|
_________________ "To change the world, start with one step
however small, first step is hardest of all"
strony internetowe
Wysłany:
Sro 20:09, 10 Mar 2010 |
|
orco
Dołączył: 17 Wrz 2009
Pochwał: 28
Posty: 638
|
Powrót do góry |
|
|
|
usmialam sie! jeden z lepszych odcinkow, juz od dawna!
a ten Wilson z rogami- bajer! hahahah
|
|
Wysłany:
Sro 21:56, 10 Mar 2010 |
|
sylvie13
Student medycyny
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 7
|
Powrót do góry |
|
|
|
orco, on nie jest młody :?
|
|
Wysłany:
Sro 22:14, 10 Mar 2010 |
|
hattrick
Fikopisarz Miesiąca
Dołączył: 18 Cze 2009
Pochwał: 41
Posty: 9231
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ojojojojoj.....momentami miałam wrażenie że to jakaś halucynacja pacjentki. No prosze was: Wilson w pornolu, House czytający kazania i Hase ("Moja ty piękna mordeczko") ?????? :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Jako, że po tym odcinku już kompletnie starciłam równowagę psychiczną i nadzieję na powrót tego serialu do normalności, nie bedę po raz setny mówić "że to nie to samo co tamte sezony i co sie stało z prawdziwym Housem" :P Chyba już się pogodziłam z tym faktem, że scenarzyści ściagają pomysły na kolejne odcinki z fików :hahaha: i teraz mam niezły ubaw :D
Brakuje mi Cam. Chociaż w momencie jak Chase zaczął mówić 13 o tym, że może w jego małżeństwie było tak i śmak i że to on ganiał za nią (zawsze mi się to rzucało w oczy), to byłam pewna, że za chwilkę wypali coś w stylu: "teraz już wiem, ze jej zależało tylko na seksie w schowku" :hahaha:
Ratunku! :mrgreen: No i maraton randkowy cudowny :mrgreen: Chase i jego dylematy są taaaakie głębokie :P Jak powróci Cam to będą idealną parą a'la Ken&Barbie :hahaha:
|
|
_________________ Wyznaję Chaseronizm totalny :D
Każda Hambarr chaseronowa na pizzę zawsze gotowa
Ależ owszem, zgadza się ona w schowku kryje się! - by Chasper:*
Sinaj - my sweet soulmate :*:*
Moja zÓa maagdaa umilająca mi chwile w schowku :twisted: złota lista
Johnny, johnny, john--> http://johnnydepp.blox.pl/html
Wysłany:
Sro 23:29, 10 Mar 2010 |
|
Hambarr
Psychiatra
Dołączył: 30 Lip 2009
Pochwał: 30
Posty: 3852
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie mogę pojąć dlaczego wszyscy czepiają się wątku tajemniczej okładki.
Nawet dla bardziej topornych wyjaśnione zostało, że Greg czytał tę książkę by odnaleźć między słowami choć cząstkę własnej osobowości, licząc, że istnieje na świecie osoba, która postrzega świat w podobny sposób. Niestey dla niego, nie istnieje nić duchowego porozumienia między nim a własnym ojcem.
Odcinek świetny generalnie.
|
|
Wysłany:
Czw 20:46, 11 Mar 2010 |
|
Pablo89
Student medycyny
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 4
|
Powrót do góry |
|
|
|
Pablo89 napisał: | Nie mogę pojąć dlaczego wszyscy czepiają się wątku tajemniczej okładki.
Nawet dla bardziej topornych wyjaśnione zostało, że Greg czytał tę książkę by odnaleźć między słowami choć cząstkę własnej osobowości, licząc, że istnieje na świecie osoba, która postrzega świat w podobny sposób. Niestey dla niego, nie istnieje nić duchowego porozumienia między nim a własnym ojcem.
|
no właśnie, moim zdaniem jest filozofia a la dawny House :P
A Wilson, tak jak napisała Oroco nie grał w porno, tylko
orco napisał: | Z filmu, w którym grał zrobiono pornos dodając odpowiednie sceny.
|
|
|
_________________
Moje siostrzyczki Nemezis i Sevir i nasza mamuta Maagda
Mój prywatny, jedyny i niezastąpiony kaloryferek Alan
Moja prywatna pisarka zÓych dobranocek, po których nikt nie zaśnie - Guśka
Wysłany:
Czw 23:08, 11 Mar 2010 |
|
nimfka
Nietoperek
Dołączył: 13 Sty 2009
Pochwał: 30
Posty: 11393
Miasto: HouseLand
|
Powrót do góry |
|
|
|
Moim zdaniem House zaczął robić się mniej wciągający niż kiedyś, mam wrażenie, że nie mają już pomysłów, dlatego jest taki naciągany.
|
|
Wysłany:
Czw 23:32, 11 Mar 2010 |
|
flower
Rezydent
Dołączył: 13 Sty 2010
Pochwał: 2
Posty: 224
|
Powrót do góry |
|
|
|
Odcinek świetny :) speeddating to było coś, uśmiałem się. Duży +.
|
|
Wysłany:
Pią 23:53, 12 Mar 2010 |
|
Savealife
Student medycyny
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 3
|
Powrót do góry |
|
|
|
Haa. Odcinek był super. :mrgreen: Tez podobał mi się szybki numerek. :hahaha: Hah Biedny Chase. :] 'Nie lękaj się' :hahaha: Świetne, świetne, świetne! :hahaha:
|
|
_________________
maagdaa - mój prywatny rozczoch z Octoberem w ręce!
Agawa & Nigide- Mhroczne i (nie)zÓe rodzeństwo!, Nuttie Kuzynka 65 stopnia &
Wujek JigSaw.
'Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.'
Wysłany:
Sob 10:38, 13 Mar 2010 |
|
maybe_55
Dziekan Medycyny
Dołączył: 18 Paź 2009
Pochwał: 39
Posty: 7635
|
Powrót do góry |
|
|
|
Hmm...no, nie wiem. Odcinek niby fajny, ale na mnie jakiegoś piorunującego wrażenia nie zrobił.
Chociaż film biednego Wilsonka bardzo fajny. xppp mraÓ ! ^^ :hahaha:
Pewnie dlatego, że zero Luddy (np. jakiejś strasznej kłótni :twisted: ), ani tym bardziej Huddy.
A, i mam prośbę. Przetłumaczy mi ktoś ostatnią kwestię Cuddy, pod koniec odc. ? :D
|
|
_________________ Avek od anoli !
Córek mapeto ogórek - Nemezis, córunia jędzunia - nimfka & Sevir, brat bliźniak - whatever. / zÓy partner ze schowka, mraÓ, mraÓ - Hambarr / Rozczochowy właściciel - maybe ! /druga połówka mojego mózgu - lusiek /maaamusia - kretowa / mruczący pożeracz przecinków -Guśka
'Każdy z nas ma cztery twarze; tę, którą pokazuje innym; tę, którą widzą inni; tę, która myśli, że jest prawdziwa i tę, która jest prawdziwa. Wybierając jedną z nich, nie rezygnujmy z pozostałych.'
Wysłany:
Sob 16:49, 13 Mar 2010 |
|
Lady M
Dziekan Medycyny
Dołączył: 18 Lip 2009
Pochwał: 14
Posty: 6835
|
Powrót do góry |
|
|